Przychodnia Weterynaryjna „Akacjowa” lek. wet. Jarosław Kopciał

Wczytywanie...






Opinie o “Przychodnia Weterynaryjna „Akacjowa” lek. wet. Jarosław Kopciał”

Średnia (1)
Obsługa
Placówka
Leczenie
Godna polecenia
  • 3
    mar
    Agnieszka
    Obsługa
    Placówka
    Leczenie
    Godna polecenia

    Dwa lata temu na moje i moich psów nieszczęście trafiłam do tego naciągacza – Jarosława KopciałDwa lata temu trafiłam do tego miejsca z moich bardzo kaszlącym psem, naciągacz zrobił przeswietlenie i powiedział ze musimy zrobić endoskopie podczas której stwierdzi jak mocno tchawica jest zapadnieta. Od razu poinformował ze w przypadku mocnej zapasci tchawicy mozna zastosowac stend ale pies długo juz po tym nie pozycje, bedzie sie meczył i kaszlał majac ciało obce ale oczywiscie jest to moja decyzja.Lekarzyna wymyslił jescze milion innych badań i kazał zrobic badanie na alergie mimo ze pies brał sterydy które przerwał tydzien wczesniej i imowiłam mu ze badania nie wyjda miarodajne, on”znawca”stwierdzil ze beda ok, po zrobieniu badan okazało sie ze musimy je powtórzyc własnie ze wzgeldu na te sterydy. W 2023 roku wydebił ode mnie na leczenie psów, wymyslone badania i cudowne leki sprowadzane z Niemiec 32 tys. Pewnie niektórzy stwierdza ze walnieta baba i mogła kupic sobie inne psy, ale ja kocham moje zwierzeta wziełam za nie odpowiedzialnosci i liczac ze trafiłam w dobre miesce finansuje ich leczenie.
    Yorka leczyłam ileczyłam robiłam kolejne badania, a moj pies kaszlał coraz bardziej, lepiej nie było.W miedzy czasie zachorował moj drugi pies Shih Tzu przychodziłam z nim na wizyty, na osttaniej mowiłam ze pies bardzo kaszle i sie dusi, lekarz naciagnał mnie na nowe badania, chciał zrobic testy alergiczne na nich przeciez przycian najbardziej, powiedziałm mu ze nie maja sensu bo przeciez pies ma zmiane rakową na gruczole, nie ma alergi skórnej a dla psów sa tylko 2 typy leków apoquel na alergie skórne albo enkorton na wziewne jednak jest to steryd i przy zmianach rakowych poteguje on rozrost raka.Lekarzyna  – Kopciał przyznał mi racje. Wiyty była w srode, pies dostał antybiotyki na ten kaszel i tyle. Naciagacz powiedział ze 3 -4 dni bedzie poprawa najdalej w poniedzialek. Tak wiec czekałam w piatek wieczorem byl juz bardzo zle, pies z trudem łapał oddech. Pojechałam na dyzur do przychodni dr Niedzielskiego, próbowano ratowac mi psa, lekarze byli zdziwieni ze ktos go ogladał w srode bo w plucah było pełno pecherzyków, serce w strasznym stanie. Nie rozumieli czemu ten …. nie skierował psa do kliniki w której mogłby dostac pomoc.
    Moj piec zmiarł w nocy próbowano go reanimowac ale sie nie udało.Po smierci dzowniłam do Kopciała poinformowac go o tym co sie stało oczywisci miło mówił, jak to on potraf ze przeciez mowił ze mozemy zrobic jeszcze badanie na alergie moze bysmy cos wiedzieli, a nie alergia była tu problemem. Najbardziej załuje ze mu uwierzyłam, myslałam ze bierze tyle kasy ale faktycznie patrzy na wszytsko, ze zaopiekuje sie moimi psami, jakze sie myliłam.
    O tym ze to oszust, naciagacz i niedouk przekonałam sie pozniej. Juz mu nie ufałam wiec zmieniłam lekarza, ktory powiedział zebym jechała z psem do Gliwic tam maja najlepsza klinike zajmujaca sie zapadalnoscia tchawicy, pies tak bardzo kaszle ze na pewno trzeba muw stawic stend, przeciez psy z nim zyja po pare lat, pmaga im to w oddychaniu, ze te leki które dostawał mój yor nie maja w ogóle wpływu na ten jego kaszel,tak na prawde moj pies sie podduszał to było cos strasznego nie kaszel.Pojechałam do gliwic, pokazałam im płyty od Kopciała z nagrań z endoskopii, powiedzieli ze od razu zakladamy stend.Lekarz, który przeprowadzał zabieg zadzownił do mnie podczas operacji, nie wiedział co ma mi powiedziec, mowi ze pies ma zapad tchawicy w małym stadium i to w ogóle nie ma wpływu na jej kaszel tak na prawde ma bakterie w oskrzelach i przez to tak sie meczy. Pisze ten post juz na chłodno od leczenia w gliwicach mineło 5 miesiecy i wiecie co moj pies normalnie oddycha w ogole nie kaszle, biega. A lekarz z Gliwic powiedział ze nie we co to za nagrania z edoskopii ale na pewno nie mojego psa. 
    Każdy moze sobie wyrobic własne zdanie, ja sobie nigdy nie wybacze ze trafilam na tego naciagacz, zaufałam mu i moj jeden pies umarł, a drugi prawie sie nie udusił, 2 lata meczył sie z takimi strasznymi dusznosciami.
    Radze omijac tego naciagacza szeroki łukiem. Doktorku jesli bedziesz chiał mnie pzowac za te psoty, prosze bardzo, z miła checia spotkam sie z Toba w sadzie. Nie wiem jak mozna byc taki człowiekiem, przeciez weterynarz to powinien byc człowiek, który kocha psy, chce im pomgaac a nie tylko patrzy na to zeby wyciagac od ludzi jak najwiecej liczac na ich dobre serce i miłosc do zwierza. 
    Na szcescie na mojej drodze staneli tez prawdziwi lekarze z powołania Lekarz weterynarii Marcin Noczyński z przychodni Novet, doktor Monika Saturska z Invimedu.Dzieki nim moj pies zyje!

Wybierz ocenę
Overall
Przeciągnij zdjęcia tutaj

LUB

Dozwolone: .jpg, .jpe, .jpeg, .gif, .png, .bmp, .ico
(Możesz załadować 5 zdjęć)
Przeciągnij i upuść, aby zmienić kolejność
Placówki w pobliżu