Szpinak to powszechnie znane warzywo. Niegdyś szalenie popularne ze względu na bogactwo witamin i mikroelementów, było często podawane dzieciom do jedzenia. Dlatego dziś nie cieszy się opinią ulubieńca ludzi. A jak to wygląda ze zwierzętami? Czy szpinak dla psa to dobry pomysł?
Psy nie mają przykrych wspomnień i uprzedzeń w związku z tym warzywem. Wiele czworonogów nawet bardzo go lubi i chętnie zjada. Czy jednak powinno im się na to pozwolić? Czy pies może jeść szpinak, skoro go tak lubi, czy może lepiej mu go nie podawać? Jak zwykle odpowiedź nie jest prosta i brzmi: To zależy!
Co się kryje w szpinaku?
Szpinak niegdyś był naprawdę popularnym warzywem. Cenionym głównie za ogromną ilość żelaza i dobre źródło wielu witamin i innych wartościowych składników. Jest też bardzo tani w uprawie i szeroko dostępny praktycznie przez cały rok, co oznacza, że każdy może sobie na niego pozwolić o dowolnej porze roku. Co tak naprawdę kryje się w szpinaku? Jakie cenne witaminy i mikroelementy dostarcza on organizmowi? Czy psy mogą jeść szpinak czy lepiej pozostawić go na ludzkim talerzu?
Szpinak dla psa – kontrowersje związane z żelazem
Przez długie lata pokutowała opinia, że w szpinaku jest całe mnóstwo żelaza. Do dzisiaj nie do końca wiadomo, czy błąd ten wynikał z niedokładnych badań czy tylko zwykłego niechlujstwa przy ich spisywaniu. Szpinak zawiera żelazo, ale nie tak dużo, jak niegdyś powszechnie sądzono. Żelazo dla psa jest niezwykle cennym składnikiem, nie może więc zabraknąć go w jego diecie. To między innymi ono chroni czworonoga przed niedokrwistością i jej przykrymi następstwami.
Błonnik
Jeden z kluczowych składników, które powinny znaleźć się w dobrze ułożonej psiej diecie. Wpływa pozytywnie na cały układ pokarmowy, usprawnia proces trawienia i daje psu uczucie sytości. Pomaga psom tracić na wadze, ma też swój udział w leczeniu chorób jelit. Psy przyswajają błonnik przez spożywanie owoców, zbóż i warzyw, dlatego psiej diety nie warto opierać wyłącznie na mięsie – potrzebują też innych składników diety. Szpinak jest jego cennym źródłem.
Witaminy
Szpinak to doskonałe źródło wielu witamin, tak niezbędnych w diecie psa. Przez szpinak czworonóg może dostarczyć swojemu organizmowi: witaminę C, która wspiera walkę z nowotworem, zapobiega rozwojowi stanów zapalnych, ma też swój udział w krzepnięciu krwi, witaminy A i E – witamina A dobrze wpływa na psi wzrok, witamina E na kondycję skóry i prawidłową krzepliwość krwi, obie opóźniają proces starzenia. Z kolei witaminy z grupy B, wspomagają prawidłową pracę układu nerwowego. W szpinaku obecna jest też witamina K, która bierze udział w procesie krzepnięcia krwi.
Minerały
Poza wspomnianym już żelazem, szpinak bogaty jest w też inne składniki, w tym kwas foliowy, magnez i potas. Niedobór kwasu foliowego może doprowadzić do rozwoju chorób układu pokarmowego, pogorszyć stan sierści i skóry psa. Jest też potrzebny do właściwego działania układów nerwowego i krwiotwórczego.
Magnez pozytywnie wpływa na zęby, kości i bierze udział w budowie komórek mięśniowych i nerwowych. Jego niedobór może powodować słaby przyrost masy ciała, drażliwość i niedowład psich kończyn. Potas z kolei odpowiada między innymi za przekazywanie impulsów nerwowych. Jego braki powodują niedowłady, brak apetytu i ogólne osłabienie organizmu.
Szpinak dla psa – tak czy nie?
Szpinak niewątpliwie jest bardzo wartościową rośliną. Nie jest jednak pozbawiony wad, przez co należy bardzo dokładnie rozważyć jego obecność w psim jadłospisie. W razie jakichkolwiek wątpliwości, obaw lub problemów warto skontaktować się z lekarzem weterynarii lub z dietetykiem weterynaryjnym, by przy ich pomocy podjąć najlepszą dla psa decyzję. Poza wszystkimi bardzo wartościowymi i potrzebnymi psu składnikami szpinak ma też bardzo dużo kwasu szczawiowego, który nazywany bywa substancją antyodżywczą.
To właśnie on obniża przyswajanie przez organizm wapnia i magnezu, on też może doprowadzić do krystalizacji szczawianu wapnia w układzie moczowym psa. W ten sposób obciążane są nerki, ale może dojść też do rozwoju kamicy szczawianowo-wapniowej u psa. Dlatego nie wolno psu podawać szpinaku codziennie i w dużych ilościach. Z tym składnikiem zachowaj szczególną ostrożność. Jeśli Twój pies go bardzo lubi, możesz mu od czasu do czasu podać odrobinkę szpinaku, ale tylko wtedy, gdy Twój pies jest w pełni zdrowy, dorosły i silny.
Całkowicie z niego zrezygnuj w przypadku psów starszych, osłabionych po chorobie, z chorymi nerkami lub z innymi schorzeniami układu moczowego, a także w przypadku psów z chorobami stawów i schorzeniami wątroby. W takich przypadkach traktuj szpinak jako produkt zakazany, na równi z cebulą, czosnkiem, czekoladą, czy innymi zakazanymi do spożycia przez psy produktami, o których wcześniej pisaliśmy tutaj.
W jakiej formie podawać szpinak dla psa?
To Ty odpowiadasz za to, co je Twój pies. Szpinak jest uważany za roślinę dość kontrowersyjną w psim jadłospisie, ale przy psach absolutnie zdrowych możesz od czasu do czasu ulec ich zachciankom i włączyć go do menu. Zrób to jednak we właściwej formie. Najlepszy będzie szpinak gotowany w wodzie lub na parze. Straci w ten sposób część właściwości odżywczych, ale będzie łatwiejszy do strawienia niż szpinak surowy. Ten może zbyt mocno obciążać psi organizm, bo to właśnie obróbka cieplna w pewnym stopniu ogranicza ilość kwasu szczawiowego. Najlepszy jest szpinak świeży – o kruchych, pozbawionych plam liściach. Zawsze go bardzo drobno siekaj, a przed podaniem psu bardzo dokładnie opłucz. W szpinaku lubią gromadzić się zanieczyszczenia, których należy się wcześniej pozbyć.
Szpinak – słowo podsumowania
To, czy szpinak dla psa to dobry pomysł w dużej mierze zależy od psiego organizmu. Ta roślina kryje w sobie wiele cennych składników odżywczych takich jak żelazo, błonnik, potas, czy magnez oraz jest źródłem wielu witamin, w tym witaminy A, C, E, K i witamin z grupy B. Niestety jest też źródłem kwasu szczawiowego, przez co może nadmiernie obciąża układ moczowy, głównie nerki i pęcherz, czy upośledzać przyswajanie magnezu lub wapnia w organizmie. Dlatego nie powinien być podawany psom chorym, osłabionym i starym. Może za to znaleźć się w diecie psów dorosłych, jeśli są silne i zdrowe, pod warunkiem, że będzie podawany bardzo rzadko i w oszczędnych ilościach.