Komenda podawania łapy to jedna z podstawowych “sztuczek” kojarzonych z treningiem psów. Jest ona dość łatwa do nauczenia, wykorzystuje bowiem naturalną ciekawość psa i chęć nawiązania więzi z człowiekiem, dodatkowo dość łatwo jest “pokazać” psu czego się od niego oczekuje. Warto jednak, aby komenda nie była traktowana jako pierwsza – zanim więc przejdziemy do nauki podawania łapy, poświęćmy czas na uczenie komend takich jak “siad”, “zostań” lub “leżeć”. Mają one większe znaczenie przy kształtowaniu charakteru psa, a komenda “siad” dodatkowo przyda nam się przy nauce podawania łapy.
Podstawy tresury psa
Bez względu na komendę której chcemy nauczyć psa, warto przyswoić sobie kilka podstawowych zasad pracy z psem – tak aby trening i tresura był przyjemnością zarówno dla nas jak i naszego podopiecznego. Podstawową rzeczą jest czas i cierpliwość – najczęstszym błędem popełnianych przez świeżo upieczonych właścicieli czworonogów jest nadgorliwość i chęć natychmiastowego uzyskania efektów. Aby nasz pies nauczył się komendy na zawsze i wykonywał ją z przyjemnością, musimy poświęcić na jej uczenie wiele czasu – nie tylko jednorazowo, ale powtarzając wielokrotnie czynności treningowe. Pracujmy z psem spokojnie i bezstresowo, nie karząc go za błędy, podstawą dobrej pracy z psem jest bowiem wzajemne zaufanie.
Przystępując do nauki koniecznie zaopatrzmy się w zapas przysmaków dla psa. Przydatny może okazać się też popularny kliker treningowy, stosowany przy warunkowaniu reakcji psa na komendę właściciela.
Podaj łapkę – krok po kroku
Zaopatrzeni w smakołyki, i dla ambitnych – kliker, zaczynamy trening. Zacznijmy od wydania psu polecenia “siad”. Pamiętajmy aby cały czas utrzymywać z psem kontakt wzrokowy i mówić do niego spokojnym głosem – w ten sposób utrzymamy jego uwagę, jednocześnie nie stresując go. Wydajmy polecenie “łapa” – możemy stosować oczywiście zamiennik “podaj łapę”, “cześć” lub dowolny inny, ważne jest jedynie abyśmy stosowali je konsekwentnie. W przeciągu trzech sekund weźmy delikatnie łapkę psa w dłoń – po czym puśćmy ją, dajmy psu smakołyk, i wzmocnijmy nagrodę poprzez pochwałę werbalną. Po powtórzeniu czynności kilkakrotnie, pies skojarzy wysunięcie łapy ze smakołykiem i pochwałą, możemy więc spróbować wypowiedzieć samą komendę: “łapa”. Nie zniechęcajmy się jeśli nie uda się od razu i pies sam nie wysunie kończyny – wystarczy próbować dalej. Za każdym razem kiedy pies wykona poprawnie polecenie – nagradzamy go, początkowo nagradzajmy również “małe” próby i sukcesy, tak aby nie zniechęcić psa.
Tresura nie powinna jednorazowo trwać dłużej niż kilka minut. Wróćmy do niej jednak jeszcze tego samego dnia i powtarzajmy przez najbliższe parę dni – w końcu trening czyni psich mistrzów!