Pies mop, czyli komondor. Jaki naprawdę jest pies z dredami

Owczarek węgierski, komondor, pies mop – wiele jest określeń na tę piękną i nadal nieco nieznaną rasę. Poza swoją ojczyzną nie należy do najpopularniejszych i nadal jego widok na ulicy budzi zdumienie na równi z zachwytem.

Choć w Polsce daleko jest jeszcze do boomu popularności na przedstawicieli tej rasy, warto bliżej ją poznać i zobaczyć jaki naprawdę jest pies z dredami. To rasa równie wymagająca, pod względem swojego dość trudnego usposobienia, jak zachwycająca niespotykanym wyglądem.

Jego sierść sprawia, że nie da się pomylić tych psów z żadną inną rasą – to jeden z głównych powodów zainteresowania tą rasą, choć komondor ma do zaoferowania dużo więcej niż charakterystyczną sierść, która przypomina mopa. Jakie są komondory? Z czego jeszcze słyną? Dla kogo będą odpowiednie? Co w ogóle warto wiedzieć o tych psach? Przekonaj się.

Komondor – skąd się wziął?

Trudno precyzyjnie określić skąd wziął się komondor. Węgrzy, bo obecnie ten kraj powszechnie uważany jest za ojczyznę tej rasy, lubią twierdzić, że komondory towarzyszyły im, pilnując ich stad bydła i owiec od samego początku czasu. To oczywiście przesada, która dozwolona jest w legendach. Prawdą jest, że ta zaliczana do pasterskich rasa, od dawna zadomowiona jest na terytorium Węgrzech, co w pełni oddaje ich inna nazwa.

Komondory to przecież inaczej owczarki węgierskie. Istnieją różne teorie na temat tego, jak komondory pojawiły się na terytorium dzisiejszych Węgier. Jedni uważają, że przodkowie współczesnych owczarków węgierskich dotarły tam razem z Madziarami, wędrując z obszarów pomiędzy środkową Wołgą i Uralem. Inni dopatrują się początków tej rasy jeszcze wcześniej i uważają, że na te tereny psy dotarły razem z Sumerami, cywilizacją z Mezopotamii.

Komondor – nazwa rasy

Najbardziej popularną teorią jednak, do której skłania się większość badaczy, jest ta, która sięga korzeniami do XII-XIII wieku. Wtedy na obszarze dzisiejszych Węgier osiedlił się turecki lud koczowniczy – Kumanomie. Stąd zresztą wzięła się nazwa rasy – komondor czyli „quman-dur”, co oznaczało po prostu psa Kumanów lub coś należące go Kumanów. Celowa, selektywna hodowla rozpoczęła się stosunkowo niedawno, bo w 1910 roku, a dopiero piętnaście lat później zostały oficjalne uznane przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI), która nadała rasie konkretny wzorzec.

Komandory po dziś dzień wykorzystywane są do pracy pasterskich – na Węgrzech nadal strzegą owiec i bydła, wykorzystywane są też do pracy w policji. Węgrzy bardzo lubią chwalić się tymi psami. Szalenie doceniają ich oddanie i zdolności stróżująco-obronne. Dość powszechnie powtarzaną przed nich opowieścią jest ta, w której podczas II wojny światowej Niemcy i Rosjanie nie byli w stanie przejąć gospodarstw, które strzeżone były przez te psy, tak zajadle i skutecznie broniły one swojego terytorium przed najeźdźcami.

To często kończyło się dla tych psów śmiercią przez zastrzelenie, ale nadal na Węgrzech historie te powtarzane są z dumą – mają podkreślać ogromne przywiązanie tych psów, które stawiają wierność i obronę swojej rodziny nad swoje życie.

pies komondor

Pies komondor – popularność na świecie

Poza swoją ojczyzną nie należą do popularnych na kontynencie. W Europie nadal są jeszcze raczej nieznane, choć niemalże w każdym europejskim kraju znajdzie się jakaś ich hodowla. Tak jest nawet w Polsce –  pod koniec lat 80. XX wieku sprowadzono do Polski kilku przedstawicieli tej rasy. Obecnie jest ich u nas jednak bardzo mało – to tylko kilkanaście sztuk.

Zdarzyło się tez kilka miotów. W Europie nie zdobyły zbyt dużej popularności i nadal są raczej domeną Węgrów. Inaczej jest w USA – tam te psy cieszą się całkiem sporym zainteresowaniem i dość powszechnie są wykorzystywane do pracy – głównie strzegą stad owiec, bydła i lam przed atakami kojotów i innych drapieżników.

Pies-mop – charakterystyczny wygląd, który zwraca uwagę

Pies jak mop – to stwierdzenie doskonale oddaje wygląd tych zwierząt. Ich charakterystyczna, poskręcana w dredy sierść daje psu doskonałą izolację przed skrajnymi temperaturami – tak mrozami, jak i skwarem. Maść zawsze jest biała, ale w wyraźnym odcieniu kości słoniowej. Włos okrywowy jest twardy, a podszerstek gęsty i miękki. Najdłuższa sierść jest na zadzie i lędźwiach, najkrótsza zaś na dolnych częściach kończyn i na pysku. Tak charakterystyczne dla tych psów dredy, czyli sfilcowane sznury sierści tworzą się u komondorów dopiero w okresie 8-9 miesiąca życia.

To psy duże – wzorzec dopuszcza samce, które w kłębie mają 70 cm, samice są nieco mniejsze i ich wysokość w kłębie sięga do 65 cm. Waga oscyluje w granicach 50-60 kilogramów w przypadku samców i 40-50 kg u samic. Szczenięta bardzo różnią się od dorosłych psów. Nie mają dredów, a ich sierść jest bardzo biała, miękka i puszysta. Hodowcy w Stanach Zjednoczonych od pewnego czasu próbują praktykować czesanie ich, by nie dopuścić do wytworzenia się dredów, ale powszechnie uważane jest to za rzecz zbędną – w Europie nie jest ona praktykowana, w końcu sfilcowane włosie to cecha charakterystyczna tych psów.

specyfika rasy komondor

Charakter, temperament, usposobienie – jaki jest komondor?

Pies komondor jest niezwykle niezależny. Jego charakter w bardzo dużej mierze kształtowały jego dość trudne warunki życia – jako pies pasterski, często był zdany tylko na siebie. Samodzielnie pilnował dużych stad, dlatego wiele decyzji też musiał podejmować sam, bez udziału człowieka.

To wykształciło w nim ogromne poczucie niezależności. To psy spokojne, które nie należą do agresywnych, choć sprowokowane są w stanie zaatakować i są w tym bardzo zajadłe. To psy bardzo odważne i niezwykle czujne, przez co doskonale nadają się jako psy stróżujące. Są niezwykle wierne i oddane – za swojego właściciela i ludzkie stado gotowe są nawet oddać życie. Sprawdza się jako pies rodzinny, bo lubi być blisko swojego stada, a w stosunku do dzieci ma bardzo silne instynkty opiekuńcze i bardzo się stara chronić je przed niebezpieczeństwem.

Z natury raczej mało hałaśliwe i spokojne. Mogą sprawiać wrażenie nieco leniwych i mało aktywnych przez posturę, ale w razie konieczności są w stanie zareagować błyskawicznie. Raczej nie potrzebuje dużo ruchu, ale lubi przestrzenie. Przez swoją niezależność jest dość uparty i ma skłonności do dominacji. Wymaga silnej ręki i przynajmniej podstawowego szkolenia posłuszeństwa. Są inteligentne, szybko się uczą, ale zdarza im się nie słuchać i ignorować wydane polecenia.

dla kogo jest pies mop?

Zdrowie i pielęgnacja – jak dbać o przedstawiciela tej rasy?

Komondory, jako psy pasterskie, są rasą bardzo zdrową i odporną. Duża w tym zasługa ich sierści – to ona chroni je przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, tak przed mrozem, jak i przed upałem. Nie boją się również wody – deszcz nie jest w stanie im zaszkodzić, bo spływa po sierści, jak po dachówkach czy kaczych piórach. Zresztą te psy mają naturalny instynkt unikania wody, dlatego nie będą raczej ciągnęły do rzek i jezior.

Są nieco narażone na wystąpienie dysplazji stawów biodrowych, dlatego wymagają odpowiedniego żywienia i traktowania. Szczeniaki potrzebują specjalnej karmy dla młodych psiaków dużych ras. Psa nie możesz też forsować mnóstwem ruchu i aktywności fizycznej. Szczególnie istotne jest to, by nie zmuszać go do skoków. Nie tego potrzebuje komondor. Pies nie wymaga szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych – sierści się nie czesze, jedynie rozdziela poszczególne dredy od samej skóry.

Same dredy tworzą się dopiero w 8-9 miesiącu życia i są wyczekiwane z niecierpliwością. Sierść ma zdolności do samooczyszczania, dlatego komondory nie potrzebują kąpieli. Jeśli zdarzy się sytuacja, w której kąpiel będzie nieodzowna – wykonuje się ją partiami, myjąc jedynie zad, pysk i łapy. Nie linieją, ale pojedyncze dredy czasami odpadają.

Pies-mop – u czyjego boku będzie najszczęśliwszy?

To nie jest pies dla każdego. Wymaga silnego charakteru i konsekwentnego prowadzenia żelazną ręką, bo w innym wypadku ma skłonności do dominacji i przejęcia kontroli nad sytuacją. Jeśli zaakceptuje człowieka jako swojego przewodnika, będzie wierny i oddany. Przy odpowiednim prowadzeniu nadaje się do domu z dziećmi – jest pozbawiony agresji, a w stosunku do najmłodszych przedstawicieli swojego ludzkiego stada są niezwykle opiekuńcze. Chętnie poddają się pieszczotom i lubią przebywać razem ze swoimi opiekunami.

Nie poradzi sobie jednak z nimi osoba, która nie potrafi konsekwentnie egzekwować posłuszeństwa. Mimo swojej dużej inteligencji, a może właśnie dzięki niej – pies mop jest bardzo niezależny i może niezbyt chętnie słuchać się poleceń, dlatego warto poddać go przynajmniej podstawowemu szkoleniu. Nadaje się do domów, w którym mieszkają inne psy, a nawet koty – je też potrafi traktować jako członków swojego stada, ale pod warunkiem, że się z nimi wychowują. Obce zwierzęta mogą traktować jak intruzów na swoim terytorium.

Komondor – chwila podsumowania

Komondory to zwierzęta mało popularne poza Węgrami, swoją ojczyzną i USA, w której zostały docenione jako psy pracujące i pasterskie. Niemal w każdym europejskim kraju znajduje się ich hodowle – są też w Polsce. To psy bardzo zdrowe i odporne, a ich długa, sfilcowana sierść chroni je przed mrozami i upałami. Z natury te psy unikają wody, wiedząc, że nie wpływa ona korzystnie na ich sierść, ale deszcz raczej nie jest w stanie im zaszkodzić – wierzchnia okrywa włosowa jest doskonałym izolatorem, woda po prostu po nich spływa i nie dostaje się głębiej.

Dorosłych psów tej rasy się nie czesze – rozdziela się jedynie charakterystyczne sfilcowane sznury. Czesać można szczenięta, które w niczym nie przypominają swoich dorosłych odpowiedników. Dredy tworzą się dopiero w 8-9 miesiącu życia zwierzęcia. To psy bardzo czujne, doskonale sprawdzają się jako psy stróżujące. Jeśli uznają kogoś za członka swojego stada zrobią wszystko, by uchronić go przed niebezpieczeństwem, lubią też spędzać czas ze swoją ludzką rodziną.

Wymagają prowadzenia silną, żelazną ręką – najważniejsza w wychowywaniu tego psa jest absolutna konsekwencja. Jeśli pies wyczuje słabość i niezdecydowanie, sam przejmie rolę przewodnika stada.

Lek. wet. Magdalena Kozioł to profesjonalistka z głębokim zamiłowaniem do przyrody, które zostało zaszczepione w dzieciństwie przez jej ojca, pasjonata entomologii i ornitologii. Od małego towarzyszyła swoim rodzicom - lekarzom weterynarii, obserwując ich pracę w rodzinnej lecznicy weterynaryjnej, co zapoczątkowało jej marzenie o tej samej ścieżce kariery. Magdalena studiowała ochronę środowiska na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie uzyskała tytuł magistra ochrony środowiska, broniąc pracy na temat ekologii dzięciołów. Jej pasja do przyrody pokrywa się z wykształceniem medycznym zdobytym na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie, z roczną wymianą na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. W swojej praktyce zawodowej, Magdalena skupia się na dermatologii. Przeprowadza konsultacje dermatologiczne, a także wykonuje badania cytologiczne zmian skórnych i guzków. Jest aktywnym uczestnikiem konferencji i szkoleń z zakresu dermatologii, co pomaga jej na nieustanne poszerzanie wiedzy w tej dziedzinie. Prywatnie Magdalena jest weganką. Jako miłośniczka przyrody, uwielbia spędzać wolny czas na łonie natury, obserwując ptaki. Jest również dumną opiekunką swojego energicznego kundelka - Zorki.
Oceń ten artykuł
Czy ten artykuł był pomocny?
Przetwarzanie...

Dziękujemy za opinię!
Będziemy zadowoleni, jeżeli powiesz nam czemu nie spodobał Ci się ten artykuł

Napisany w Blog o psach - na temat każdego psa, Rasy psów - poznaj wszystkie, wybierz swoją
Popularne wpisy
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.