Psy to zwierzęta społeczne i najlepiej czują się w towarzystwie swojego opiekuna. Nie unikniesz jednak sytuacji, gdy trzeba będzie zostawić pupila samego w domu nawet na kilka godzin. Może to być dla niego duży stres, na który będzie reagował niszczeniem mebli czy szczekaniem. Możesz jednak przyzwyczaić psa do zostawania samemu w domu, a my podpowiemy Ci jak to zrobić.
Jak nauczyć psa zostawania samemu w domu?
Wyjście do szkoły lub pracy, zakupy lub kino z przyjaciółmi… To sytuacje, w których nie jesteśmy w stanie zabrać psa ze sobą. Niektóre czworonogi znoszą czas rozłąki spokojnie. Są jednak takie, które próbują radzić sobie ze stresem w niepożądany przez nas sposób, np. gryząc buty lub meble. Częstym problemem jest również szczekanie, które przeszkadza sąsiadom. Dlatego w naszym interesie jest nauczenie psa zostawania w domu. Poznaj nasze sprawdzone metody, aby pies spędził spokojnie sam w domu nawet 8 godzin. Pamiętaj jednak, że przyzwyczajanie psa do zostawania samemu w domu to proces, w którym stopniowo wydłużamy czas nieobecności.
Nie rób z wyjścia wydarzenia
Twoje wyjście z domu, ale również powrót do niego, powinny stać się dla czworonoga normalną sytuacją. Staraj się nie zwracać uwagi psa na czynności związane z wyjściem. Załóż kurtkę i buty, po czym zdejmij je i zostań w domu. Po pewnym czasie nie będzie to budziło w psie niepożądanej ekscytacji. Innym razem po prostu ubierz się i wyjdź. Po powrocie nie witaj się wylewnie ze swoim ulubieńcem. Z czasem Twoje wyjście i wejście przestaną wywoływać w nim emocje.
Pozycja obowiązkowa – spacer
Przed każdym dłuższym wyjściem zapewnij swojemu psu odpowiednią dawkę ruchu i aktywności fizycznej. Długi spacer połączony z np. treningiem aportowania będą idealnym rozwiązaniem. Zmęczenie fizyczne spowodowane spacerem i zabawą sprawią, że Twój czworonożny przyjaciel z chęcią utnie sobie drzemkę. Zadbaj o to, aby psie legowisko było wygodne i znajdowało się w miejscu, w którym najchętniej się kładzie. Niektóre psy, szczególnie szczeniaki, lubią spać w towarzystwie przedmiotu, który pachnie opiekunem, np. pluszowej zabawki. Możesz również zostawić włączone niezbyt głośno radio. Zagłuszy ono hałasy z korytarza czy ulicy, które mogłyby pobudzać psa do szczekania.
Pies sam w domu – zamień nudę na rozrywkę
Niektóre psy, gdy zostają same w domu, najzwyczajniej w świecie się nudzą. Szukając sobie zajęcia, często zaczynają podgryzać buty lub meble. Nie robią tego złośliwie. Kilkugodzinne oczekiwanie na opiekuna może być bardzo frustrujące. Dlatego warto przed wyjściem zapewnić mu rozrywkę. Doskonałym rozwiązaniem są wszelkie zabawki węchowe, w których ukryte są smakołyki. To dla naszego pupila nie tylko świetna zabawa, ale także trening umysłowy. Według specjalistów jest on bardziej wyczerpujący od aktywności fizycznej. Dzięki takim zabawkom pies zacznie kojarzyć Twoje wyjście z czasem na rozrywkę i zdobywanie smakołyków, a zatem czymś bardzo pozytywnym.
W trudnych przypadkach – behawiorysta
Jeśli, pomimo wprowadzenia powyższych sposobów, pies nadal szczeka lub niszczy rzeczy podczas Twojej nieobecności – zgłoś się do behawiorysty. Warto również zamontować w domu kamerę i nagrać zachowanie psa, który został sam w domu. Specjalista przeanalizuje sytuację i dobierze rozwiązanie odpowiednie dla Ciebie i Twojego czworonoga. W wyjątkowych przypadkach, jeśli musisz zostawić psa samego na noc, możesz rozważyć podanie środków farmakologicznych. Pamiętaj jednak, aby zrobić to jedynie po konsultacji z lekarzem weterynarii
Wiesz już, że nauczenie psa zostawania samemu w domu to proces wymagający czasu i cierpliwości. Oczywiście niektóre psy będą adaptować się do samotności w domu szybciej, inne zaś będą potrzebowały więcej czasu. Dzięki opisanym przez nas sposobom możesz sprawić, że przyzwyczajenie psa do zostawania samemu w domu przyniesie Wam wiele korzyści.
Witam mam problem z 13 letnim pinczerem prubowalm wszystkiego jest przebadany behawiorysta też był wszyscy rozkładają ręce jest na tabletkach mimo to kiedy zostaje sam w domu strasznie płacze już niewiem co robić.Jest mi go szkoda bo wiem że tęskni ponieważ sąsiedzi mi to zgłaszają.ma kletke ma kamizelkę nawet sąsiadka z nim wychodzi żeby miał regularne spacery .co robić
Spróbuj zostawiać w domu coś z Twoim zapachem, jak ubranie, oraz korzystać z kamery, by obserwować jego reakcje. Rozważ stopniowe przyzwyczajanie go do krótkich okresów samotności, zwiększając je z czasem. Możesz także spróbować dźwięków relaksacyjnych dla psów lub zabawki, które zajmą jego uwagę.
Witam,
Mam Maltańczyka ma przeszło rok i wcześniej no nigdy nie zostawał sam sobie zawsze z kimś ale nigdy nie robił problemu ( czy to z moja mama czy tata, znajomą) zawsze ktoś był bo sam jak próbowaliśmy go zostawiać najdłużej 2 godziny to zostawiłam dyktafon włączony to nawet na chwilę nie przestał płakać. A teraz nawet nie ma mowy żeby został z kimś innym jak z nami ( wyje jak wilk, szczeka non stop, nikogo nie słucha) Po prostu dramat.
nie wiem czy zgłosić się do behawiorysty czy jakaś tresura. Widzę że nie tylko jak się borykam z tym problemem.
Pozdrawiam
Barbara
Zgłoś się do behawiorysty, który pomoże w rozwiązaniu problemu lęku separacyjnego u psa.🥰
Dzień dobry. Mam duży problem z moją suczką, nazywa się Misia. Suczkę wzięłam od znajomej, ponieważ jej partner znęcał się nad zwierzęciem. Gdy z mężem wychodzimy z domu suczka zaczyna po pewnym czasie bardzo ujadać, przeszkadza to sąsiadom. Nie wiem co zrobić, a to poważny problem, ponieważ nie możemy nigdzie bez Misi wyjść. Proszę o pomoc i z góry bardzo dziękuję. Żaneta.
Dzień dobry,
Wygląda na to, że Misia może cierpieć na lęk separacyjny, co jest dość powszechne u psów po trudnych doświadczeniach. Żeby pomóc Misi z jej problemem ujadania gdy nie ma Was w domu, spróbujcie zostawić jej coś do zajęcia, jak zabawki, które wymagają wysiłku, aby się nimi zająć. Krótkie spacery przed wyjściem mogą też pomóc. Starajcie się nie robić wielkich pożegnań i powitań – to może tylko podsycać lęk. Jeśli to nie pomoże, warto rozważyć konsultację z behawiorystą. Dajcie Misi trochę czasu, z traumą trzeba pracować powoli. 🐕💕
Mój pies miał problem separacyjny, oboje pracujemy z domu i nie było naturalnych okazji do wychodzenia systematycznego na dłużej. Przez jakiś dłuższy czas zostawialiśmy go w klatce. W niej były piski i niezadowolenie. Niestety dopiero po jakimś czasie zdecydowaliśmy sie zaryzykować i zostawić go w przedpokoju z legowiskiem i paroma zabawkami. Zmiana natychmiast niemal, pojawiły się małe piski, ale zero niepokoju w tym jak się ruszał, zachowywał poza tym. Teraz jak wychodzimy go tylko w ten sposób. Dodatkowo dokupiliśmy kamerę, nianię dla dzieci haha, z Truelife żeby mieć jednak zawsze podgląd z telefonu na to jak się zachowuje nasz pies.
Moja sunia to kundelek nie jest długo sama bo około 3h i to nie codziennie ale mimo wszystko się stresuje i sika do łóżka. Gdy już opanujemy sytuację są wakacje lub ferie i spedza czas z córką. Zaczyna się czas szkoły i problem powraca. Zapomniałam dodadać że jest że schroniska z interwencji więc nie jest łatwym pieskiem. W ogóle miała iść do uspania jako roczny pies bo stwierdzono u niej agresję.
Przykro mi słyszeć o problemach z Twoją sunią. Psy z trudnymi doświadczeniami, takie jak te z schronisk czy interwencji, mogą mieć różne problemy behawioralne, w tym lęk separacyjny, który wydaje się być problemem w przypadku Twojego psa.
Oto kilka kroków, które możesz podjąć, aby pomóc Twojej suni:
– Wizyta u weterynarza: Zawsze warto zacząć od wizyty u weterynarza, aby wykluczyć ewentualne problemy medyczne, które mogą powodować nietrzymanie moczu.
– Trening stopniowego opuszczania: Zacznij od krótkich momentów, kiedy opuszczasz dom, i stopniowo wydłużaj ten czas. Na początek możesz wyjść tylko na kilka minut, a potem wrócić, chwaląc psa za spokojne zachowanie. Stopniowo wydłużaj czas nieobecności, aby pies przyzwyczaił się do Twojej nieobecności.
– Zajęcie przed wyjściem: Przed wyjściem z domu daj psu zabawkę do żucia lub konga wypełnionego smakołykami, aby miał coś do roboty w Twojej nieobecności.
– Nie rób ceremonii z powrotów i wyjść: Gdy wracasz do domu lub wychodzisz, postaraj się nie robić z tego wielkiego wydarzenia. Im mniej emocji włożysz w te momenty, tym łatwiej będzie dla psa zaakceptować Twoją nieobecność.
– Zapach: Możesz zostawić coś ze swoim zapachem, na przykład starą koszulkę, w miejscu, w którym pies śpi. Może to pomóc w uspokojeniu psa w Twojej nieobecności.
– Konsultacja z behawiorystą: Jeśli problem nie ustępuje, warto skonsultować się z behawiorystą zwierzęcym. Profesjonalista może pomóc zidentyfikować przyczynę problemu i zaproponować konkretne rozwiązania.
– Leki i suplementy: W niektórych przypadkach leki lub suplementy mogą być pomocne w leczeniu lęku separacyjnego. Skonsultuj się z weterynarzem w sprawie odpowiednich środków dla Twojego psa.
Pamiętaj, że pies z trudnymi doświadczeniami może potrzebować więcej czasu i cierpliwości, aby przezwyciężyć swoje lęki. Ważne jest, aby być konsekwentnym i cierpliwym w podejściu do problemu.
Witam mam bardzo duzy problem z moim pieskiem przez 9 lat mieszkalam z partnered ktory byl w domu jak ja pracowalam teraz nas wyrzucil I mieszkamy w hostelu tam nue mozna miedz psa ale ja go.po kryjomu mam ale jest problem bo jak bede juz miala dom przyznany to moj Teedy nie bedzie chcial zostac Sam a ja musze pracowac obecnie jestem na zwolnieniu probowalam u kolezanki go zostawic to podrapal drzwi I nie chcial spac w nocy bo mnie szukal I.piszczal nie wiem co mam zrobic prosze poradcie on jest dla mnie wszystkim co mam
Dzień dobry. Zastanawiam się nad kupnem Beagle’a. Jedyne co mnie powstrzymuje a raczej blokuję przed podjęciem tej decyzji to myśl, ze podczas gdy będę w pracy, mieszkanie zamieni się w chaos. Pracuje na 2 zmiany, mój chłopak wyłącznie na rano. Tzn co 2 tygodnie gdy razem pracujemy na rano, pies musiałby zostawać 8 godzin pod nasza nieobecność, aczkolwiek nie sam, bo z naszym 6 cio letnim bulldogiem staroangielskim. Czy to ma szanse się udać? Pozdrawiam Karolina.
Hej , udało się podjąć decyzję w sprawie kupna beagle’a?
Tak się składa, że od tygodnia jesteśmy z mężem i 7 letnim synem właścicielami tej rasy. Od samego początku korzystamy z klatki, psiak przyzwyczajany od pierwszego dnia do zostawania samemu i udaje się już 3-4 h samego zostawiać. Jeśli jest się stanowczym to ta rasa nie jest taka straszna jak ją opisują 😊☺
Pozdrawiam
Beagle to pies myśliwski. Kto bierze taką rasę do klatki. Czego to ludzie nie wymyślą, masakra.
Dzień dobry.Ja tez mam problem z psem rasy maltańczyk. Obydwoje z mężem pracujemy i na kilka godzin zozstaje sam.Początkowo zostawialismy go na parę minut aby sie przyzwyczaił.Mieszkamy w bloku i obawiamy się skarg sasiadow na szczekanie.Weekendy spedzamy z nim cale.Aby sprawdzic jak dlugo szczeka zaczełam zostawiać właczony dyktafon.Piesek ma 4 mies.Nie wiem czy cos zle robimy….dziwne jest tez to ze mi podgryza dłonie…mezowi nie….Wychodze z nim czesciej niz maż….nie wiem skad to zachowanie
Dzien Dobruja, mam takij samy problem, pies tej samy rasy. Nie można go zostawić samego bo cały czas czeka i płacze . Nie wiem w czym jest problem…
Mam dość spory problem ze swoim czworonogiem jako szczeniak bywał zawsze z kimś teraz ma 5 lat i pomimo ze od 3 zostaje sam gdy wychodzę do szkoły potrafi szczekać przez pare naście lub nawet dziesiąt minut za niedługo przeprowadzam się do bloku i obawiam się o skargi sąsiadów i nie mam pojęcia jak pozbyć się tego problemu wspomnę jeszcze ze nie raz zdazalo mu się wskakiwać na okna czego rezultatem są pozrywane firany i rozrzucone kwiaty
Witam mam problem z 13 letnim pinczerem prubowalm wszystkiego jest przebadany behawiorysta też był wszyscy rozkładają ręce jest na tabletkach mimo to kiedy zostaje sam w domu strasznie płacze już niewiem co robić.Jest mi go szkoda bo wiem że tęskni ponieważ sąsiedzi mi to zgłaszają.ma kletke ma kamizelkę nawet sąsiadka z nim wychodzi żeby miał regularne spacery .co robić
Dzień dobry,
Mam pytanie jak poradzić sobie z psem który za szczeniaka zostawał sam w domu i nie bylo z tym problemu natomiast od początku pandemii aż do teraz cały czas ktoś z nim był że względu na pracę zdalna. Obecnie piesek ma 3 lata i problem jest taki że nie chce wypuścić z domu: zasłania drzwi, próbuje wymknąć się między nogami, wracając że spaceru mimo że staramy zachować się naturalnie piesek przeczuwa że zostanie sam i nie chce wrócić z korytarza (mieszkamy w bloku). Boimy się że zacznie niszczyć np drzwi albo się pochoruje.
Pozdrawiam
Aneta