Jak bawić się z kotem? To pytanie zadaje sobie wielu opiekunów mruczących pupili. Czy zdecydować się na wędkę, piłeczkę, a może maskotkę w kształcie myszy? To bez wątpienia świetne rozwiązania dla aktywnych kociaków. Co jednak w sytuacji, gdy mimo wysiłku kot nie chce się bawić? Być może rozwiązaniem jest koci tunel, ale nie byle jaki, a szeleszczący tunel dla kota. Jak udowodnił nasz test, to świetna zabawa dla kota – a w tym przypadku – nawet dla dwóch kotów! Zosia i Wandzia zapraszają do zabawy z tunelem KERBL!
Szeleszczący tunel dla kota – opis produktu
Testowany tunel dla kota już na pierwszy rzut oka wzbudza spore zainteresowanie i wesołość. Jego producent, firma KERBL, postanowił odróżnić go nieco od innych kocich tuneli i postawił na wyróżniający się design. Otóż produkt jest połączeniem szeleszczącego tunelu dla kota, drapaka oraz maskotki w kształcie krokodyla (która posiada nawet zęby – jak się widać na załączonym filmie, nie przestraszyły one Wandzi).
Intensywna, soczysta zieleń – kolor materiału, z którego wykonany jest produkt – natychmiast przykuwa wzrok i ożywia każdą przestrzeń. Nic dziwnego, że Zosia i Wandzia od razu się nim zainteresowały.
Kim są kocie testerki – Zosia i Wandzia?
Zanim przejdziemy jednak do pierwszych wrażeń, kilka słów o samych kocich testerkach. Zosia (urocza szylkretka) i Wandzia (biało-bura elegantka) to przyjaciółki, które od lat żyją pod jednym dachem (wraz z psiakami – Zuzią i Zeniem) i bardzo lubią spędzać razem czas. „Spędzać” to dobre słowo, bowiem mruczki często nie są skore do zabawy i bywa, że trudno je zaktywizować. Gdy jeden kot nie chce się bawić – drugi, mimo początkowych chęci, odpuszcza i wybiera słodkie lenistwo u boku koleżanki.
Wkrótce Zosia i Wandzia miały się przekonać, że szeleszczący tunel dla kota to zabawka stworzona dla nich. Co więcej, szczęśliwa właścicielka miała nie mieć już wątpliwości, jak bawić się z kotem!
Tunel do zabawy z kotem – pierwsze wrażenie
Kotki były niezwykle zainteresowane pudełkiem, w którym znajdował się tunel. Krążyły wokół niego i zaglądały z ciekawością do środka. Gdy krokodyl znalazł się wreszcie na podłodze, Zosia i Wandzia w pierwszej chwili poczuły się trochę onieśmielone (warto zaznaczyć, że długość tunelu wynosi aż 140 cm).
Wystarczyło jednak parę chwil, by rozpoczęły radosne buszowanie. Ich entuzjazm potęgował fakt, że koci tunel przyjemnie szeleścił. Czy tak wygląda idealna zabawa dla kota? Biorąc pod uwagę reakcje Zosi i Wandzi, tak!
Tunel do zabawy z kotem – pierwsze wrażenie
Koci tunel, ze względu na połączenie kilku różnych funkcji – drapaka, szeleszczącej maskotki, miejsca do leniuchowania czy ukrywania się – sprawił, że zaczęły bawić się nim oba pupile. Chętnie chowały się do tunelu, który ma kilka otworów-wejść. Mogły w nim, co widać na zdjęciach, siedzieć razem lub bawić się w ganianego. Drapak znajdujący się na pysku krokodylo-tunelu dodatkowo zachęcał je do ścierania pazurków.
Zosi zabawka spodobała się tak bardzo, że przesiaduje na niej codziennie, ugniatając ją łapkami (tak miło szeleści!). Gdy dopada ją zmęczenie, lubi ukryć się przed wszystkimi w jednej z dziurek na małą drzemkę. Z kolei Wandzia przepada za chowaniem się w tunelu. I zupełnie nie przeszkadza jej, że zwykle ukrywa jedynie głowę!
Kot nie chce się bawić? Wręcz przeciwnie
Warto zaznaczyć, że tunel przykuł uwagę także Zenusia. Starał się towarzyszyć w zabawie kociaków i prawdopodobnie żałował, że nie zmieści się do środka pluszowego krokodyla. Na co dzień bardzo lubi siadać obok bawiących się Zosi i Wandzi. Podczas jednej z zabaw znaleźliśmy także pomysł na połączenie zabawy z kotem i psem. Koci tunel rewelacyjnie sprawdził się jako pole do poszukiwania przysmaków.
Jak się bawić z kotem? Mamy już rozwiązanie
Szeleszczący tunel dla kota KERBL to produkt wręcz stworzony do wielu zabaw. I to nie dla jednego, a nawet dwóch kotów – i psa na dokładkę! Tunel KERBL mimo słusznych wymiarów nie zajmuje wiele miejsca, skutecznie przyciąga jednak uwagę kotów i sprawia także, że czują się w nim bezpiecznie. W końcu w innym wypadku nie spędzałyby w nim długich godzin.