Czkawka to normalne zjawisko, z którym spotyka się każdy człowiek. Potrafi być dokuczliwa i przeszkadzać w funkcjonowaniu, ale na ogół jest nieszkodliwa i nie trwa zbyt długo. Tak to wygląda w przypadku ludzi, ale co z czworonogami? Czy czkawka u kota występuje? O czym świadczy? Co możesz zrobić, by pomóc kotu? Czytaj dalej!
Czym jest czkawka u kota?
Na początku warto odpowiedzieć na pytanie, czym w ogóle jest czkawka. To dolegliwość dość często spotykana. Żeby doszło do czkawki, muszą pojawić się krótkie, rytmiczne skurcze przepony oraz mięśni międzyżebrowych. Czy koty mają czkawkę? Oczywiście, że tak!
Czkawka nie jest przypadłością jedynie ludzką. Jeśli masz koty, możesz zauważyć jak ich przepona i mięśnie międzyżebrowe rytmicznie kurczą się. To dolegliwość, która może dotyczyć wszystkich kotów – zarówno tych bardzo młodych, które żywią się jeszcze mlekiem matki, jak i seniorów. Każdego kota może dopaść czkawka i prawdopodobnie u swojego czworonoga miałeś szansę ją już obserwować.
Czasami wygląda to nawet zabawnie, nie zawsze też występuje powód do niepokoju. W końcu Tobie też zdarza się miewać czkawkę i nie jest to nic dziwnego. Wszystko zależy tak naprawdę od jej częstotliwości i długości.
Jakie są przyczyny czkawki u kota?
Czkawka kota może być krótkotrwała lub długotrwała. Koty mogą cierpieć z ich powodu z wielu różnych powodów. Jeśli czkawka jest krótkotrwała i zdarza się rzadko, na ogół nie masz się czym martwić. Jednak w przypadku czkawki długotrwałej, przewlekłej, najlepiej zabrać kota do lekarza weterynarii, by mógł ustalić powód takiego stanu rzeczy i zaproponować odpowiedni sposób leczenia. A z czym może być powiązana czkawka?
Przeczytaj także: Czy koty pierdzą? Gazy i wzdęcia u mruczka
Czkawka krótkotrwała
Czkawka krótkotrwała to taka trwająca na ogół około kilku minut, choć może zdarzyć się, że trwa nieco dłużej – kilkanaście minut. W takim przypadku na ogół nie masz się czym martwić. Najczęściej kot dostaje czkawki wtedy, gdy po prostu zbyt szybko i łapczywie je. Zasysa wtedy do żołądka sporo powietrza, a czkanie pomaga mu się go pozbyć.
Z tego powodu na czkawkę bardzo często narażone są małe kocięta, które łapczywie ssą mleko swojej matki. Występuje ona u nich częściej niż w przypadku kotów dorosłych. Choć także takie koty potrafią jeść bardzo szybko – wtedy może przydać im się miska spowalniająca jedzenie. To uchroni je nie tylko przed czkawką, ale też przed zadławieniem się.
Kot może czkać nie tylko z powodu zbyt łapczywego jedzenia. Czkawka u kota może być powiązana również z nagłą zmianą temperatury, nagłym uderzeniem strachu lub stres. W takim przypadku czkawka z reguły przechodzi sama po kilku minutach. Żeby jej zapobiec i nie narażać kota na dyskomfort, po prostu zadbaj o to, by był z dala od wszelkich źródeł stresu. Zadbaj też o to, by nie był narażony na gwałtowne zmiany temperatury – na przykład na przejście z rozgrzanego balkonu do mocno klimatyzowanego pomieszczenia.
Czkawka przewlekła
Czkawka przewlekła to taka, która może trwać kilka godzin, a nawet kilka dni. Znacząco obniża poczucie kociego komfortu, utrudnia jedzenie i normalne funkcjonowanie. Pod jej wpływem kot może być jeszcze bardziej zestresowany, co może tylko dołożyć mu kolejnych problemów zdrowotnych.
W tym przypadku nie należy zwlekać i jeśli czkawka kotu wcale nie przechodzi, zabierz swojego pupila do lekarza weterynarii. Czkawka, która trwa godzinami czy nawet całymi dniami nie jest zjawiskiem normalnym, takim, którego doświadcza zdrowy kot.
Przyczyny przewlekłej czkawki mogą być naprawdę różne. Taki stan rzeczy może zwiastować problemy układu nerwowego zwierzaka – nawet o zapaleniach mózgu lub o zmianach nowotworowych, które zachodzą w jego obrębie. Długotrwała czkawka może też wynikać z problemów, które sprawiają, że nerw błędny jest podrażniony. Mogą to być schorzenia w obrębie szyi czy klatki piersiowej.
Zdarza się też, że kot ma czkawkę, która nie chce przejść, bo zatruł się lekami lub toksynami. Wielogodzinna czkawka może też być oznaką problemów kota z cukrzycą, mocznicą i innymi schorzeniami metabolicznymi. Taka czkawka może też świadczyć o wodobrzuszu, braku drożności jelit i innych chorobach jamy brzusznej.
Wszystkie te sytuacje są bardzo groźne, a czkawka to tylko jeden z objawów, które mogą dręczyć Twojego kota. W takim przypadku nie zwlekaj z wizytą u lekarza weterynarii. Im szybciej kot trafi do gabinetu, tym szybciej możesz rozpocząć walkę o jego zdrowie.
Czy można ustrzec kota przed czkawką?
Nie zawsze jest możliwe ustrzeżenie kota przed czkawką – zwłaszcza jeśli jest ona objawem poważnej choroby. Wtedy pomóc może tylko lekarz weterynarii. Możesz jednak pomóc swojemu kotu, jeśli zwierzak cierpi na czkawki krótkotrwałe z powodu zbyt łapczywego jedzenia. Wtedy przypilnuj, by zwierzak jadł wolniej – doskonała do tego jest miska dla kota spowalniająca jedzenie.
Jeśli już Twój kot ma czkawkę, nie próbuj domowych sposobów poradzenia sobie z nią. Stosowane przez Ciebie metody podziałają w przypadku ludzi, ale nie kotów. Jeśli czkawka u kota jest krótkotrwała, po prostu zostaw go w spokoju, zaraz przejdzie. Jeśli trwa od dłuższego czasu – pomóc może tylko lekarz weterynarii.
Czkawka u kota – podsumowanie
Czy koty mogą mieć czkawkę? Oczywiście, że tak! Czkawka to mimowolne ruchy przepony i mięśni międzyżebrowych, Twój kot też może ich dostać. W przypadku czkawki krótkotrwałej, czyli takiej, której czas trwania liczy się w minutach, na ogół nie masz się o co martwić. Zwierzak czka, bo za dużo i za szybko zjadł, więc nałykał się powietrza, przestraszył się lub jest zestresowany. Zadbaj o to, by jadł wolniej i miał zapewniony spokój, a wszystko minie. Jeśli jednak Twój kot ma krótkie czkawki, ale zdarzają się one często – też nie zaszkodzi skonsultować się z lekarzem weterynarii. To może świadczyć o problemie zdrowotnym.
W przypadku czkawki, która trwa całymi dniami, musisz zabrać kota do lekarza weterynarii, bo taki stan rzeczy oznacza, że w organizmie kota rozwija się choroba i niezbędne może okazać się odpowiednie leczenie. Nie próbuj samodzielnie pozbywać się kociej czkawki.
Dzień dobry, mam pytanie odnośnie kotów. Sam mam kota którego bardzo lubię. Widziałem w różnych memach i filmikach że koty dostają podobno odruchu wymiotnego od dźwięku palca przesuwającego się po zębach grzebienia. Czy to prawda czy to mit? Mój kot nie reaguje na ten dźwięk kompletnie ale może to kwestia grzebienia? Byłbym bardzo wdzięczny za obserwacje innych właścicieli mruczących pieszczochów.