Co jedzą małe koty? Co dla dużych mruczków?

Wielu niedoświadczonych opiekunów zastanawia się, czym karmić 2-miesięcznego kota, gdy ten pojawi się w ich rodzinie. Co je mały kot i w jaki sposób jego żywienie powinno się różnić od żywienia dorosłego mruczka? Takie pytania i obawy są uzasadnione, ponieważ optymalna dieta stanowi podstawę prawidłowego funkcjonowania każdego żywego organizmu. Niektóre składniki odżywcze mają szczególne znaczenie dla zwierząt znajdujących się w fazie wzrostu. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak karmić małego kota, żeby rósł szczęśliwy i zdrowy, przeczytaj poniższy artykuł!

Co jedzą małe koty? Jak je karmić, żeby były zdrowe i szczęśliwe?

Kocięta tuż po urodzeniu potrafią jedynie ssać mleko matki. Około 4. tygodnia ich życia rozpoczyna się jednak proces przechodzenia na pokarmy stałe. Dużą rolę odgrywa tu opiekun, który stopniowo przejmuje pieczę nad tym, co jedzą małe koty i jaka będzie częstotliwość ich karmienia.

Dobór kompletnego i zbilansowanego pokarmu powinien przebiegać z uwzględnieniem kilku kluczowych czynników, przede wszystkim wieku czworonoga, jego masy ciała i poziomu aktywności fizycznej. A zatem czym karmić małego kota? Zaleca się, aby dieta kociąt bazowała na pełnoporcjowych produktach typu ​​„junior”. Zawierają one optymalne proporcje składników odżywczych, które młodym kotom są potrzebne, żeby zdrowo rosły i prawidłowo się rozwijały. Zawartość białek, a także wapnia i fosforu jest w nich stosunkowo większe niż w pokarmach typu „adult”. Dostarczają też relatywnie więcej energii, ponieważ organizm w fazie wzrostu potrzebuje więcej kalorii w przeliczeniu na kilogram masy ciała niż organizm dojrzałego zwierzęcia. Warto pamiętać, że ze względu na bardzo wrażliwy układ pokarmowy kociąt jedzenie przeznaczone dla nich jest lekkostrawne. Mięsiste kawałki i suche granulki w pożywieniu dla młodych kotów są również dostosowane wielkością do wielkości niewielkich pyszczków.

Na początku dobrze jest przygotowywać posiłki dla kocięcia w formie papki. Dzięki temu pupil może stopniowo nauczyć się lizać, a potem gryźć i połykać pożywienie. Prosty sposób na przygotowanie jedzenia o odpowiedniej konsystencji to rozgniecenie widelcem mokrego pokarmu pełnoporcjowego lub spulchnienie suchych granulek niewielką ilością wody.

Warto podkreślić, że koty po odsadzeniu od matki powinny otrzymywać do picia wyłącznie wodę. Nie należy podawać im mleka (zwłaszcza krowiego), ponieważ z wiekiem ich organizmy tracą zdolność trawienia obecnej w nim laktozy. Jak karmić małe kotki bez matki? Jeżeli kocięta zostały zbyt wcześnie pozbawione naturalnego pokarmu (np. w wyniku śmierci lub zaginięcia kotki), należy zapewnić im specjalny preparat mlekozastępczy według zaleceń lekarza weterynarii.

Ile razy dziennie karmić małego kota?

Kocięta, które znajdują się w procesie przechodzenia na pokarmy stałe, powinny otrzymywać posiłki kilka razy na dobę. Należy podawać im niewielkie ilości pożywienia pełnoporcjowego między karmieniami mlekiem matki. Zalecenia co do częstotliwości posiłków są różne dla mruczków w różnym wieku, przy czym znaczenie mają tu nie lata, lecz tygodnie życia. Wskazane jest, aby zwierzęta otrzymywały łącznie:

• 4–5 posiłków dziennie pomiędzy 3. a 4. tygodniem życia;
• 5–6 posiłków dziennie pomiędzy 4. a 5. tygodniem życia;
• 6–7 posiłków dziennie pomiędzy 5. a 8. tygodniem życia;
• 4–5 posiłków dziennie pomiędzy 8. a 12. tygodniem życia.

W ostatnim wymienionym etapie kocię powinno już być przyzwyczajone do spożywania pokarmów stałych, a co za tym idzie – nie będzie potrzebowało mleka matki. Do ukończenia przez zwierzę 1. roku życia należy je karmić pożywieniem typu „junior”. Raz wybrany pokarm należy podawać konsekwentnie aż do czasu przejścia zwierzęcia do następnego etapu rozwoju, kiedy to trzeba zmienić jego dietę na pożywienie typu „adult”.

Czym się różni karmienie kociąt od karmienia kotów dorosłych?

Wiemy już, co dać małemu kotu do jedzenia i z jaką częstotliwością go karmić. Co jest natomiast ważne w żywieniu dorosłego mruczka?

Przede wszystkim podkreślmy, że koty są bezwzględnymi mięsożercami. W ich diecie konieczne są zatem produkty pochodzenia zwierzęcego. Nie oznacza to jednak, że składniki roślinne są dla mruczków zakazane. Stanowią one cenne źródło witamin oraz włókna pokarmowego (błonnika), który pomaga regulować pracę jelit. Jakie składniki odżywcze są kluczowe w diecie kota? Najogólniej można je podzielić na cztery grupy:

• białka (w tym aminokwasy egzogenne, np. tauryna),
• tłuszcze (zwłaszcza kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6),
• witaminy (przede wszystkim A, D, E, K oraz te z grupy B),
• minerały (np. cynk, wapń, fosfor, potas)

Wszystkie wymienione substancje we właściwych dla mruczka w danym wieku proporcjach znajdują się w pełnoporcjowych pokarmach gotowych. Warto pamiętać, że specjaliści z Instytutu Nauki o Zwierzętach Waltham zalecają stosowanie u kotów diety mieszanej, złożonej z jedzenia mokrego i suchego w proporcji 9:1 pod względem masy produktów. W praktyce oznacza to, że najlepiej podawać zwierzęciu pożywienie mokre na śniadanie i kolację, natomiast pozostawiać miseczkę z suchymi granulkami na czas nieobecności opiekuna w domu oraz na noc. Koty same wydzielają sobie ilość pożywienia, podchodząc do miseczki nawet kilkanaście razy na dobę. Są aktywne zarówno w dzień, jak i w nocy, co sprawia, że mogą poczuć głód praktycznie o każdej porze.

Ważną informacją jest to, że koty często piją zbyt mało wody. Jest to związane z ich pochodzeniem i trybem życia przodków, którzy mieszkali na pustyni i zaspokajali zapotrzebowanie na wodę jedząc upolowane zdobycze. Z tego powodu dieta pupila powinna bazować na pokarmach mokrych, których wilgotność sięga około 80%. Warto jednak zachęcać mruczka do picia wody. Można to osiągnąć np. poprzez zastosowanie specjalnej fontanny dla kota, która wprawia stojącą wodę w ruch, przyciągając uwagę ciekawskiego czworonoga.

Pełnoporcjowe pokarmy mokre mają wiele zalet. Oprócz wspomagania nawodnienia organizmu zwierzęcia wspierają również zachowywanie przez nie szczupłej sylwetki. Suche granulki są około czterokrotnie bardziej kaloryczne, a przez to dostarczają proporcjonalnie więcej energii. Ułatwiają też dbanie o higienę jamy ustnej zwierzęcia. Receptury pokarmów pełnoporcjowych są opracowywane z uwzględnieniem zaleceń Europejskiej Federacji Przemysłu Żywieniowego Zwierząt Domowych (FEDIAF).

Facebook

Pinterest

Twitter

Linkedin

email

Print