Nie ma wątpliwości, że jednymi z najbardziej interesujących zwierząt domowych są koty. Ciekawostki na ich temat obrosły już w mity, z których jedne leżą niedaleko prawdy, drugie wręcz się z nią szeroko mijają. Jak jest ze snami u kotów? Czy Twój domowy pupil śni tak samo jak Ty?
O śnie w kontekście kotów mówi się bardzo dużo. Dlaczego? Ponieważ koty to zaraz za leniwcami jedne z najbardziej leniwych zwierząt. Tak przynajmniej uważa większość z nas. Nie dzieje się tak bez przyczyny. Kiedy spojrzymy na kota, istnieje spora szansa, że akurat przyłapiemy go na krótkiej, bądź nieco dłuższej drzemce. Na fotelu, na kanapie, na parapecie, w słońcu w ogródku lub w innym ulubionym miejscu.
To prawda, że koty śpią bardzo dużo, nie jest to jednak spowodowane wyłącznie ich zamiłowaniem do leniuchowania i bezczynnego wylegiwania się.
Ile trwa koci sen?
Szacuje się, że koty przesypiają dziennie od 16 do 20 godzin. W porównaniu ze standardowymi ośmioma godzinami snu człowieka ta statystyka może wydawać się wręcz szokująca. Dlaczego koci sen trwa tak długo? Oczywiście nie jest on jednolity. Koty często ucinają sobie krótkie drzemki, pozostając przy tym wyczulone na to, co dzieje się dookoła nich.
Tak zazwyczaj dzieje się w ciągu dnia, kiedy ich właściciel krząta się po mieszkaniu lub kiedy siedzi w miejscu zajmując się własnymi sprawami. Takie drzemki mogą trwać kilkanaście lub kilkadziesiąt minut, w zależności od warunków, jakie panują w otoczeniu kota. Czasem jednak koci sen trwa znacznie dłużej i odbywa się na zupełnie innym poziomie. Wtedy też dochodzi do sennych marzeń, które wcale nie są obce Twojemu kociemu pupilowi.
W najgłębszy sen koty zapadają wtedy, kiedy wokół panują idealne warunki do odpoczynku. Najczęściej dzieje się to wtedy, kiedy zostają same w ciągu dnia lub oczywiście w nocy, o ile w dzień nie wyspały się na tyle, że wolą wtedy porobić nieco hałasu. Koty, podobnie jak człowiek przechodzą różne fazy snu. Od nich uzależnione jest też ich zachowanie, które czasem może wzbudzać niepokój właściciela.
Koty – ciekawostki o trzech fazach snu
Najczęściej u kota można zaobserwować pierwszą fazę snu, tak zwany sen płytki. Następuje on niemal w każdych warunkach w ciągu dnia, kiedy Twój kot sprawia wrażenie bardzo śpiącego, ale nadal czujnego na bodźce dochodzące z najbliższego otoczenia. Większość czworonogów zapada w tak zwaną kontrolowaną drzemkę – leżą lub nawet siedzą z przymrużonymi oczami, jednak uszy nadal pozostają wyczulone na to, co dzieje się dookoła.
Sen płytki pozwala Twojemu kotu na odprężenie i odpoczynek. Ciało się częściowo rozluźnia, jednak jego poszczególne elementy pozostają zwarte i gotowe do przebudzenia w razie, gdyby pojawiła się potrzeba szybkiego ataku lub reakcji na niespodziewany bodziec.
Sen płytki u kotów można porównać do ludzkiej drzemki w ciągu dnia, która odbywa się na przykład przy włączonym telewizorze. Z jednej strony ciało i umysł się relaksuje, z drugiej zaś nadal odbiera sygnały płynące z telewizora. W tej fazie u ludzi rzadko kiedy występują sny, raczej mają one postać niewyraźnych wizji, na granicy jawy i marzeń sennych.
Drugą fazą kociego snu jest tak zwany sen głęboki. Następuje on wtedy, kiedy bodźce z zewnątrz przestają być tak wyraziste. Ciało kota odpręża się, ale nie dochodzi jeszcze do tak zwanego paraliżu. W tej fazie koty mogą zmieniać swoją pozycję, wiercić się i obracać. Uszy i inne części ciała są jednak znacznie bardziej rozluźnione niż ma to miejsce w fazie snu płytkiego. To w tej fazie najczęściej pojawia się pytanie o to, czy koty mają sny.
Czy koty mają sny?
Obserwując śpiącego kota, można zauważyć niewielkie drgania wąsów, mruganie powiek, czy małe ruchy uszami. Czasami koty potrafią przebierać nerwowo łapkami, tak jakby polowały na owada czy mysz. Koty podczas snu mogą też wydawać specyficzne odgłosy, jak syczenie, warczenie czy charakterystyczne furkanie, które cechuje ten gatunek.
Co ciekawe, koty podczas snu nie miauczą, bo miauczenie jest sposobem jedynie na komunikację z człowiekiem. W tej drugiej, głębokiej fazie snu, nie pojawiają się jeszcze marzenia senne. Następuje to dopiero podczas fazy REM.
Czy koty śnią tak samo, jak ludzie? Chociaż długo uważano, że sny i wizje senne są domeną wyłącznie ludzi, współczesne badania nad ssakami, a także nad ptakami dowodzą, że oba te rodzaje zwierząt również mają marzenia senne. U kotów, tak samo jak i u psów oraz ludzi, najgłębszy sen i marzenia senne pojawiają się podczas tak zwanej fazy REM. Zajmuje ona zazwyczaj około 20-30% cyklu sennego.
To właśnie w tej fazie ciało i umysł całkowicie się odprężają. U człowieka następuje tak zwany paraliż senny — chociaż w snach wydaje się nam, że biegniemy, chodzimy i ruszamy rękami, w rzeczywistości ciało człowieka zostaje całkowicie odseparowane od mózgu. Nie jesteśmy w stanie poruszyć kończynami, ciało pozostaje nieruchome.
O czym śnią koty podczas fazy REM?
Czy podobnie dzieje się u kotów? Jak najbardziej. To właśnie faza REM jest czasem na najgłębsze marzenia senne. Paraliż ciała pozwala na bezpieczny sen, bez możliwości wyrządzenia krzywdy sobie lub otoczeniu. O czym śnią koty podczas tej fazy snu? Co ciekawe, marzenia senne u kotów odbywają się na takich samych zasadach, jak u ludzi.
Koty śnią więc o tym, co przytrafiło im się w ciągu dnia. O polowaniu na muchę, o wspinaniu się na meble, o wieszaniu się na firankach, o skakaniu na parapet, o jedzeniu, czy o innych czynnościach, które mocno zapisały się w ich emocjach i w mózgu.
Pod żadnym pozorem nie należy jednak wybudzać swojego pupila ze snu, zwłaszcza podczas występowania fazy REM. Regeneracja senna jest dla kota tak samo istotna, jak dla człowieka. Pozwala ona na poprawne funkcjonowanie organizmu, daje energię do działania i sprawia, że kot jest zdrowy oraz w pełni sił. Wybudzenie kota z głębokiego snu może też sprawić, że kot mocno się przestraszy i stanie się agresywny. Należy więc pozwolić swojemu pupilowi na swobodny wypoczynek w krainie snów.
Chociaż koty uchodzą za leniwe zwierzęta, sen jest dla nich niezbędny do uzyskania sił do codziennego funkcjonowania. Należy pamiętać, że koty są z natury drapieżnikami, polowanie i pełne skupienie ciała mają więc we krwi. Ta czynność wymaga przecież sporo wysiłku i energii, nawet jeśli obiektem ich polowań jest mucha, czy konik polny. Koci sen jest więc zdrowy i niezbędny, nawet jeśli trwa nieco dłużej, niż byśmy tego oczekiwali.
Moja Emka dziś w nocy pomiaukiwała, a podobno nie miauczą.
Super nie wiedziałem ze koty mają sny:)