Biegunka zdecydowanie pogarsza komfort życia kota, ale również uprzykrza życie jego opiekunowi. Nie da się sprowadzić przyczyn biegunki do jednej choroby – jest ich naprawdę bardzo wiele, dlatego bywa, że proces diagnostyczny biegunek jest żmudny. Jednym z jego etapów jest wykonanie testu w celu wykrycia Giardia lamblia. Czym jest giardia u kota? Jak może dojść do zarażenia się tym pierwotniakiem i dlaczego należy się go obawiać?
- 1. Co jest przyczyną giardiozy u kota?
- 2. Jak może dojść do zarażenia?
- 3. Co dzieje się w zarażonym organizmie?
- 4. Giardia u kota – objawy
- 5. Jak rozpoznać inwazję?
- 6. Giardia lamblia u kota – leczenie
- 7. Dodatkowe postępowanie w domu
- 8. Giardioza u kota – co jeszcze można zrobić?
- 9. Narażenie opiekunów
Co jest przyczyną giardiozy u kota?
Za chorobę odpowiedzialny jest pierwotniak Giardia lamblia, inaczej nazywany Lamblia intestinalis. Zasiedla on jelita, w których żyje i się rozmnaża. Jest tak niewielki, że możliwy do zaobserwowania jedynie pod mikroskopem. Pomimo swoich rozmiarów, ma bardzo duże możliwości rozwojowe. Zagraża nie tylko zwierzętom domowym, ale też innym ssakom. Człowiek niestety nie należy tu do wyjątków.
Giardia lamblia przystosowała się do życia w trudnym środowisku jelit. Do przytwierdzenia się w odpowiednim miejscu śluzówki służy jej dosyć duży krążek czepny. Jednak zanim znajdzie idealne miejsce do żerowania, musi przemieszczać się wzdłuż przewodu pokarmowego. Wykorzystuje do tego aż 4 pary długich wici. To ich obecność pozwoliła zaliczyć giardiozę do wiciowców.
Jak może dojść do zarażenia?
Giardioza u kota wytwarza bardzo dużą ilość cyst. Chore zwierzę wydala je wraz z kałem do środowiska przez okres kilku tygodni, a nawet miesięcy. Cysty natychmiast są w stanie wywołać zakażenie u kolejnego ssaka, jeżeli tylko zostaną spożyte w odpowiedniej ilości. Nie jest to jednak trudne, gdyż ich obecność w wodzie, ziemi, czy na roślinach jest wystarczająco duża, by pierwotniak mógł się rozprzestrzeniać. Z tego też powodu skubanie trawy, czy choćby wypicie wody z kałuży, może stać się przyczyną rozpoczęcia procesu chorobowego u naszego kota.
Karma dla kota sama w sobie nie stanowi problemu, jednak jeśli zostanie zanieczyszczona przez zakażone zwierzę, może stać się źródłem choroby. Szczególnie mocno na zakażenie narażone są koty żyjące w grupach. Nawet jeden chory osobnik, który wydala cysty wraz z kałem, jest zagrożeniem dla innych zwierząt, które korzystają ze wspólnego środowiska. Najczęściej chorują wtedy wszystkie koty, jednak nie wszystkie będą wykazywały objawy.
Co dzieje się w zarażonym organizmie?
Pierwotniaki zostają przypadkowo połknięte podczas posiłku lub np. w trakcie toalety, po czym dostają się do jelit. Tam dojrzewają i osiedlają się. Czasem zdarza się, że przechodzą do przewodów żółciowych lub woreczka żółciowego, jednak nie jest to częste. W jelitach giardia lamblia niszczy komórki nabłonka i tym samym prowadzi do wystąpienia stanów zapalnych. Dodatkowo zaburza prawidłowy proces wydzielniczy i chłonny jelit.
Giardia u kota – objawy
Zakażone koty nie zawsze wykazują charakterystyczne objawy. Zdarza się, że pierwsze symptomy pojawiają się dopiero po dłuższym czasie.
Najbardziej charakterystyczną dolegliwością zakażonych kotów jest biegunka. Zwykle kał jest luźny i oddawany częściej niż zazwyczaj. Zdarza się, że w odchodach można dostrzec śluz, a nawet krew. Biegunka może trwać krótko i samoistnie ustąpić. Może jednak okazać się, że po niedługim czasie nawróci. W niektórych przypadkach mamy też do czynienia z ciągłą, wyniszczającą biegunką.
Jeżeli czas trwania dolegliwości jest stosunkowo długi, a ich natężenie duże – dołączają się kolejne objawy, takie jak chudnięcie, pogorszenie kondycji sierści, czy apatia zwierzęcia.
Przeczytaj także: Krew w kale kota – co jest przyczyną i jak pomóc zwierzakowi?
Jak rozpoznać inwazję?
Kot, który cierpi z powodu biegunki, powinien być przyprowadzony do gabinetu weterynaryjnego celem dokładnego zbadania. W szczególności dotyczy to przypadków przewlekłych, nawracających, a także przebiegających z utratą apetytu.
Lekarz może zlecić wykonanie różnych badań dodatkowych, które pomogą w trafnym postawieniu diagnozy. Rozstrzygającym w przypadku potwierdzenia inwazji Giardia lamblia jest badanie kału lub popłuczyn z jelit. Mamy możliwość wykonania badania mikroskopowego i poszukiwania dorosłych, żywych postaci w świeżym kale lub też samych cyst. Często wykonywane są też testy immunologiczne.
Niestety pojedyncze badanie kału nie daje nam pewności, że wynik jest miarodajny. Wszystko dlatego, że cysty są wydalane do środowiska okresowo – możemy ich więc po prostu nie uchwycić.
By zwiększyć szanse, zaleca się wykonanie badania zbiorczej próbki kału. Wymaga to codziennego pobierania próbek przez 3 kolejne dni. Dopiero taki materiał zanosimy do analizy. Łącznie należy wykonać trzy badania w niedługim odstępie czasu, a kiedy wszystkie wyniki będą ujemne, pozwala nam to na wykluczenie giardiozy jako przyczyny objawów.
Giardia lamblia u kota – leczenie
Po stwierdzeniu inwazji lekarz przepisuje zwierzęciu odpowiednie preparaty lecznicze. Dostępne są one przede wszystkim w postaci tabletek, które należy podawać codziennie przez kilka kolejnych dni. Koty nie należą do zwierząt współpracujących z nami przy połykaniu tabletek, dlatego w trudnych przypadkach nie obawiajmy się prosić o inną formę terapii. Tabletki to oczywiście niejedyny sposób, w jaki można pomóc zwierzęciu.
Po zakończeniu leczenia konieczne jest dosyć szybkie wykonanie badania kontrolnego. Zdarza się, że pierwotniak nie poddaje się terapii i konieczne jest jej powtórzenie z użyciem innego preparatu.
Nie zapominajmy, że stan zapalny i zniszczenia, jakich dokonuje pierwotniak, pozostają pomimo pozbycia się źródła problemu. Z tego też powodu, same leki przeciwpierwotniacze to nie wszystko. Kolejnym etapem leczenia jest uspokojenie stanu zapalnego jelit, a także zasiedlenie ich właściwą florą bakteryjną. Takie postępowanie prowadzimy bardzo długi czas po zakończeniu właściwej terapii. Jest to niezwykle istotne, by przywrócić jelitom pełnię zdrowia.
Leczenie wyłącznie kota, który ma dodatni wynik testów, może być niewystarczającym postępowaniem w przypadku zwierząt mieszkających w grupie. By całkowicie wyeliminować pierwotniaka ze środowiska, leczeniu powinny być poddane wszystkie zwierzęta.
Dodatkowe postępowanie w domu
Kiedy zostanie wykryta giardioza u kota, leczenie nie może obejmować jedynie podawania preparatów. Koniecznym postępowaniem jest również oczyszczanie środowiska. Najlepiej regularnie i starannie myć pomieszczenia, w których przebywa zwierzę. Stosujemy wybielacze chlorowe, chloroksylenol lub czwartorzędowe zasady amoniowe. Umyte powierzchnie należy pozostawić do samoistnego wyschnięcia. Koty mogą ponownie dostać się do umytego pomieszczenia dopiero po 2 dobach. Jest to dobry i skuteczny sposób na ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby.
Również skuteczne może okazać się przemywanie okolicy odbytu, ogona oraz tylnych kończyn kota. Najlepiej wykonywać kąpiele przy użyciu specjalnych, odkażających szamponów dla kota, po czym starannie osuszać sierść pupila. W przypadku kotów z długą sierścią warto przemyśleć jej podcięcie w okolicy odbytu, co zdecydowanie pomoże w utrzymaniu higieny na odpowiednim poziomie.
Nie bez znaczenia jest również regularne dezynfekowanie przedmiotów, z którymi kot miał kontakt – miski dla kotów, koce i posłania, a przede wszystkim kocia kuweta musi być codziennie myta i dezynfekowana.
Giardioza u kota – co jeszcze można zrobić?
Ważne jest podawanie wysokiej jakości, zbilansowanej karmy dla kota. Posiłek ma być lekkostrawny, jednak zapewniający właściwą podaż białka. Taka dieta ułatwia zwierzęciu trawienie i przyswajanie składników odżywczych, dzięki czemu regeneracja jest pełniejsza i następuje szybciej.
Narażenie opiekunów
Giardioza jest zoonozą, co oznacza, że człowiek może zarazić się pierwotniakiem od zwierzęcia. Nie dochodzi do tego często (dużo częściej to kot zaraża się od człowieka), jednak nie jest to niemożliwe. Zarażeniom ulegają przede wszystkim dzieci. Sposobem na uniknięcie przeniesienia inwazji jest pilnowanie przestrzegania zasad higieny po kontakcie ze zwierzęciem, a także staranne oczyszczanie otoczenia zwierzęcia.
Giardioza przez długi czas pozostaje w ukryciu. Zdarza się, że objawy pojawiają się stosunkowo późno w stosunku do czasu zarażenia. Nie są to objawy charakterystyczne dla tej konkretnej jednostki chorobowej, dlatego nie ma możliwości stwierdzenia obecności pierwotniaka w jelitach, bez wykonania badań dodatkowych. Dodatni wynik testów pozwala szybko dobrać leczenie w sposób ukierunkowany. Nie zagwarantuje ono natychmiastowej poprawy, jednak systematyczne podawanie leków i konsekwentna pielęgnacja, pomagają przywrócić jelitom zdrowie.
Źródła:
- J. L. Gundłach, A. B. Sadzikowski, Parazytologia i parazytozy zwierząt.
- ESCCAP (Polska Rada Konsultacyjna ds. Parazytoz zwierząt towarzyszących);
- R. W. Nelson, C. Guillermo Couto, Choroby wewnętrzne małych zwierząt.
Witam,czy Cestal jest odpowiedni w zwalczaniu Giardioza i jak go dawkować?
Cestal to lek przeciwpasożytniczy stosowany u psów i kotów, ale nie jest on zazwyczaj wykorzystywany do leczenia giardiozy. Giardioza jest chorobą wywoływaną przez pasożyta Giardia lamblia (lub Giardia intestinalis), a Cestal jest skuteczny głównie przeciwko robakom płaskim (jak tasiemce) i okrągłym (jak glisty).
Leczenie giardiozy u zwierząt domowych zazwyczaj obejmuje inne leki, takie jak:
– Fenbendazol (np. Panacur) – jest często stosowany w leczeniu giardiozy u psów i kotów. Jest to lek przeciwpasożytniczy, który działa na wiele różnych typów pasożytów.
– Metronidazol – jest to antybiotyk, który ma również działanie przeciwpasożytnicze i jest często stosowany w leczeniu giardiozy, chociaż może mieć pewne skutki uboczne.
Dawkowanie tych leków powinno być zawsze ustalane przez weterynarza, ponieważ zależy od wielu czynników, w tym wagi zwierzęcia, ogólnego stanu zdrowia i ciężkości infekcji.
Jeśli podejrzewasz, że Twój zwierzak może mieć giardiozę, ważne jest, aby skonsultować się z weterynarzem. Weterynarz może przeprowadzić odpowiednie testy diagnostyczne, aby potwierdzić obecność Giardii i zalecić odpowiednie leczenie. Samodzielne leczenie bez konsultacji z weterynarzem może być nieefektywne i niebezpieczne dla zdrowia Twojego zwierzaka.
czy Cestal,Dehinal ..można podawac kotu bez badania kału…kotka 2 lata
Swojego pupila warto odrobaczać profilaktycznie mniej więcej co trzy miesiące (cztery razy w roku), zwłaszcza, jeśli jest to kot wychodzący na zewnątrz.
Witam, co to znaczy kocia dieta? Borykać się z leczeniem kota którego , man ze schroniska i jest zakazany kot którego już mam od lat. To koszmar , walczę z tym pół roku .Proszę o przepis.diety, pozdrawiam