Kochamy nasze zwierzaki. Przygarniając je do domu, głowę zaprząta nam wiele ważnych spraw. Rzadko kiedy zastanawiamy się nad tym, co będzie jeżeli…? No właśnie – a co zrobimy jeżeli nasz kot zadławi się, zje substancje toksyczne albo zemdleje? W takich sytuacjach trudno zachowywać się w sposób opanowany dlatego warto wcześniej się na nie przygotować. Jak wygląda pierwsza pomoc dla kota?
Przypadków, w których kot potrzebuje naszej szybkiej interwencji, może być wiele. Czasem są to sytuacje bezpośrednio zagrażające życiu, a czasem mogą powodować stopniowe uszkodzenie narządów wewnętrznych i dopiero w dłuższej perspektywie – pogorszenie stanu zdrowia. Czynności jakie musimy podjąć, są różne w zależności od sytuacji.
Kot nie zawsze wie co dobre, czyli zjedzenie substancji toksycznej
Koty najczęściej ulegają zatruciu przez zjedzenie niewłaściwej rośliny. Rzadko połakomią się na czekoladę, trutkę na szczury, czy lekarstwa. Pomimo swojej wrodzonej ostrożności i delikatnego badania każdego kąska, zdarza się, że zwierzak skusi się na coś niewłaściwego. Jak wygląda pierwsza pomoc dla kota w takiej sytuacji?
Jeżeli tylko mamy takie podejrzenie, w większości przypadków należy jak najszybciej sprowokować u niego wymioty. Mamy na to mniej więcej 2 godziny i jest to zwykle wystarczający czas, by zapobiec przeniknięciu toksyny.
Idealnie jest natychmiast zabrać pupila do gabinetu weterynaryjnego. Lekarz może wtedy nie tylko wywołać wymioty, ale również zbadać go, ocenić stan ogólny lub wykonać niezbędne badania. Często po udanej próbie wywołania wymiotów, chcemy je już zatrzymać lub nawodnić zwierzę – tu również przyda się pomoc lekarska.
Jeżeli jednak wyjazd do lecznicy w tak krótkim czasie nie jest możliwy, należy podać kotu do pyszczka wodę utlenioną. Odpowiednia jej ilość sprowokuje wymioty i pomoże pozbyć się z żołądka niepożądanych substancji. Nie jest to jednak metoda idealna, dlatego w każdym przypadku trzeba zadzwonić do lekarza weterynarii i upewnić co i w jakiej ilości powinniśmy podać.
W przypadku kiedy wywołanie wymiotów jest niewskazane, lub minęło już zbyt dużo czasu – pomocne może okazać się podanie węgla aktywnego w odpowiedniej dawce – lekarz pomoże ją ustalić.
Kot gwałtownie kaszle i z trudem łapie powietrze
Zakrztuszenie
Koty są bardzo ostrożne, dlatego do zakrztuszenia się dochodzi u nich niezwykle rzadko. Jeśli jednak przydarzy się to naszemu czworonogowi, konieczne jest podjęcie szybkiego działania.
Należy otworzyć jamę ustną zwierzaka i sprawdzić, czy coś w niej nie utkwiło. Oglądamy całą śluzówkę jamy ustnej – policzki, podniebienie, gardło, a także dziąsła i język.
Warto wykonać oklepywanie klatki piersiowej dłonią złożoną na kształt łódki. Oklepujemy z wyczuciem, jednak na tyle zdecydowanie by wspomóc ekspresyjny wydech i odkrztuszenie. Czasem, gdy przeprowadzana jest pierwsza pomoc u kota, pomocne jest takie ułożenie ciała zwierzęcia, by głowa znajdowała się troszkę niżej. Zawsze jednak konieczne jest podparcie ciała, nigdy takich czynności nie należy wykonywać „w powietrzu”.
W przypadku kiedy nasze działania nie przynoszą efektu – konieczna jest jak najszybsza wizyta w gabinecie weterynaryjnym. Najlepiej kiedy podróżuje z nami ktoś, kto jeszcze w trakcie przejazdu może zadzwonić do gabinetu i uprzedzić o nagłej wizycie – lekarz przygotuje wtedy wszystko, co konieczne, by szybko udzielić pomocy.
Ciało obce w górnych drogach oddechowych
Ciężki oddech z powodu niedrożności górnych dróg oddechowych, ma miejsce najczęściej w sytuacji, kiedy rozwijają się tam zmiany patologiczne. Problemy oddechowe narastają wtedy stopniowo i często dołączają się wypływy zwykle z jednego otworu nosowego.
Co innego jeśli do nosa dostało się ciało obce, wtedy objawy pokazują się nagle i są bardzo silnie wyrażone.
Dopiero w gabinecie weterynaryjnym jest możliwe podjęcie dalszego działania. Lekarz ma odpowiednie sprzęty i wiedzę jak udrożnić nos kotu, stąd też należy zadbać, by jak najszybciej dostarczyć tam zwierzę.
Kot nagle traci przytomność
Omdlenia
Omdlenie może mieć wiele różnych przyczyn. Jest na tyle krótkotrwałe, że zwykle nie zdążamy podjąć żadnej czynności i kot odzyskuje świadomość. W takiej sytuacji ważna jest szybka wizyta u lekarza weterynarii, by wykonał konieczne badania i zdiagnozował przyczynę problemu.
Jedną z częstszych przyczyn omdleń (poza m.in. problemami kardiologicznymi i neurologicznymi) jest obniżenie poziomu cukru we krwi. Jeżeli wiemy, że nasz czworonóg ma kłopoty z utrzymaniem cukru na właściwym poziomie, warto mieć w domu glukometr. Idealną sytuacją jest możliwość wykonania pomiaru poziomu cukru w chwili wystąpienia nagłej sytuacji.
W innym wypadku jeśli zwierzak zemdlał, wetrzyjmy w jego dziąsła lub śluzówkę policzka odrobinę miodu. Takie postępowanie podniesie szybko poziom glukozy we krwi. Da nam to czas na dostarczenie kota do gabinetu weterynaryjnego, gdzie zostanie mu udzielona dalsza pomoc.
Ustanie oddechu i krążenia
To przypadki skrajne, które wzbudzają najwięcej emocji. Mają one miejsce np. podczas wypadku lub urazu zwierzęcia, a także w przebiegu choroby, która może niespodziewanie doprowadzić do zatrzymania funkcji życiowych. W takich sytuacjach warto wezwać lekarza weterynarii na miejsce zdarzenia.
Każde zwierzę, które nie wykazuje podstawowych oznak życia jak oddech, czy tętno, powinno być natychmiast reanimowane. Nie ma tu czasu na wyjazd do lecznicy, gdyż reanimacja kota musi odbyć się tu i teraz.
Przeczytaj także: Świerzbowiec uszny. Kompendium wiedzy o tym pasożycie kocich uszu
Jak przeprowadzić pierwszą pomoc u kota?
Resuscytację krążeniowo-oddechową przeprowadzamy u zwierząt, które są nieprzytomne, u których ustała praca serca i oddech. Pracę serca możemy ocenić przez przyłożenie ucha do klatki piersiowej kota, najlepiej po lewej stronie tuż za łokciem. Nie należy jednak zmieniać strony, na której zwierzak leży, gdyż np. w trakcie wypadku, mógł doznać innych urazów.
Tętno kota badamy na tętnicy udowej, która biegnie po wewnętrznej stronie uda. Przykładamy palce na udzie w okolicy pachwiny i staramy się wyczuć rytmiczną falę tętna.
Oddechy z kolei możemy stwierdzić przez obserwację ruchów klatki piersiowej i brzucha lub przyłożenie wilgotnych palców, czy też lusterka w pobliże nosa.
Niezbędna jest też kontrola, czy drogi oddechowe są drożne – w razie konieczności należy usunąć przeszkodę. Warto zadbać, by język nie wpadał do gardła, lekko wysuwając go na bok.
Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do występowania krążenia, czy oddechu, należy mimo wszystko jak najprędzej podjąć resuscytację kota. Dużo bardziej zaszkodzimy nie podejmując czynności resuscytacyjnych, niż wykonując je u zwierzęcia, które ich nie wymaga.
Uciski klatki piersiowej
U kotów wykonujemy następujące po sobie uciski klatki piersiowej z prędkością około 110 – 120/minutę. Uciskamy, obejmując klatkę piersiową jedną ręką, trzymając kciuk z jednak strony mostka, a resztę dłoni z drugiej. Można również posłużyć się obiema rękami, jednak trzeba zachować wyczucie co do siły, jakiej używamy. Siła ta powinna wywołać ucisk do mniej więcej 1/3 – ½ klatki piersiowej.
Wentylacja
Kolejnym etapem jest wentylowanie dróg oddechowych. Obejmujemy jak najszczelniej dłońmi pysk kota i dopiero wtedy staramy się wdmuchać powietrze do jego dróg oddechowych. Robimy to z prędkością 10 oddechów na minutę. Każdy wdech powinien trwać około 1 sekundy.
Tempo
2 razy wdychamy powietrze do dróg oddechowych kota i 30 razy uciskamy jego klatkę piersiową. Takie cykle powtarzamy przez 2 minuty, po czym ponownie oceniamy parametry życiowe zwierzęcia.
Czas
Resuscytację kota możemy przeprowadzać długo, wielokrotnie powtarzając dwuminutowe cykle. Przerywamy ją dopiero kiedy powróci praca serca i oddech.
Może się również zdarzyć, że nasze działania będą nieskuteczne. Jeżeli po wielu powtarzanych cyklach resuscytacyjnych funkcje życiowe nie powracają, kot nie reaguje mrugnięciem na dotyk rogówki oka, a dodatkowo oddał mocz i/lub kał – będzie to oznaczało, że nie udało nam się go uratować i należy odstąpić od dalszych czynności. W idealnej sytuacji towarzyszy nam już wtedy lekarz, który może stwierdzić śmierć zwierzęcia.
Czy wizyta lekarska jest konieczna?
Resuscytacja kota nie jest łatwa i na pewno wywołuje olbrzymi stres osoby, która ją wykonuje. Kiedy zakończy się sukcesem, jest to powód do radości, jednak niestety nie koniec problemów. Samo przywrócenie krążenia i oddechu to niestety nie wszystko. Należy zapobiec ponownemu wystąpieniu niewydolności krążeniowo-oddechowej i znaleźć przyczynę jej wystąpienia. Niezwykle istotne jest podjęcie natychmiastowych badań diagnostycznych i dalszej terapii.
W trakcie trwania czynności diagnostycznych pacjent musi mieć utrzymywaną fizjologiczną temperaturę. Ważne jest też właściwe natlenienie tkanek oraz utrzymanie perfuzji na odpowiednim poziomie, co wiąże się z koniecznością tlenoterapii i płynoterapii.
Pierwsza pomoc dla kota – podsumowanie
Sytuacje, w których stajemy przed koniecznością niesienia pierwszej pomocy dla kota, nie zdarzają się często. Mimo że są to sporadyczne przypadki, warto zaznajomić się z zasadami, jakich należy przestrzegać. Nie są one trudne – najtrudniejsze wydaje się być opanowanie emocji i uporządkowanie myśli w sytuacji krytycznej. Pamiętajmy, że nasze szybko podjęte działanie, może uratować kotu życie.