Ogon kota – co mówi o nastroju Twojego pupila?

Ogon kota to nie tylko ozdoba, to również bardzo użyteczne „narzędzie”. Nasi mruczący pupile wykorzystują go do różnych celów, w tym do porozumiewania się z przedstawicielami własnego gatunku oraz – oczywiście – z nami. Za pomocą tej części ciała futrzaki mogą wyrazić wiele emocji: strach, gniew czy zaciekawienie. Obserwując ruchy i ułożenie ogona możemy rozpoznać, w jakim nastroju znajduje się nasz podopieczny i co ewentualnie może zrobić. A zatem: co mówi ogon kota?

Ogon kota – do czego służy? 

Ogon kota – niektórym z nas może wydawać się wyłącznie ozdobą, szczególnie w przypadku kotów długowłosych, takich jak persy czy koty norweskie leśne. Jest to jednak najmniej ważna rola tej części kociego ciała. Bardziej liczy jego praktyczne zastosowanie.  

Przede wszystkim ogon u naszych futrzastych pupili pomaga utrzymać równowagę podczas wspinania się i poruszania się po wąskich powierzchniach. Podobnie jest przy gwałtownych skrętach, np. podczas polowania czy biegu. Podczas pływania –  choć koty, poza niektórymi rasami, zazwyczaj nie lubią pływać – ogon pełni rolę steru.  

Nas jednak w tej chwili interesują inne funkcje ogona kota. Chodzi oczywiście o role jakie pełni on w okazywaniu emocji oraz porozumiewaniu się. Obydwie łączą się ściśle ze sobą.

Nie tylko koci ogon 

Co mówi ogon kota? Jego ruchy i ustawienie mogą nam wiele powiedzieć o emocjach, które nasz pupil przeżywa. Ale uwaga! Nie powinniśmy interpretować sygnałów wysyłanych przez ogon kota, nie uwzględniając jednocześnie innych elementów kociego języka ciała oraz wydawanych przez zwierzę dźwięków.  

Pod tym względem niewerbalna mowa ciała naszych mruczących podopiecznych przypomina ludzki język werbalny. Wiele słów w naszym języku ma kilka znaczeń, czasami całkowicie różnych. O tym, które w danym momencie chodzi, decydują inne wyrazy w zdaniu lub w całej naszej wypowiedzi.  

To jednak nie wszystko. O tym, co mówi ogon kota podpowiedzą nam również okoliczności, w jakich zwierzak się znajduje. I pod tym względem można mowę kociego ciała porównać do języka zwerbalizowanego – nierzadko ostateczne znaczenie naszej wypowiedzi, jak i kociej mowy, nadaje kontekst.

Machanie ogonem u kotów 

Zacznijmy od machania ogonem u kotów, ponieważ jest to doskonały przykład tego, co powiedzieliśmy sobie powyżej. Bardzo powszechnie uważa się bowiem, że futrzaki machają ogonami, gdy są w złym nastroju lub wręcz agresywne. Tymczasem nie jest to zgodne z prawdą. A zatem, dlaczego kot macha ogonem?  

Otóż machanie ogonem u kotów jest niczym innym, jak jednym zewnętrznych przejawów wewnętrznego konfliktu emocji. Może być to np. strach i ciekawość – z jednej strony zwierzak chciałby uciec, z drugiej zaś nie może oprzeć się pokusie zbadania nieznanej mu rzeczy. Oczywiście wśród emocji, które w danej chwili odczuwa nasz mruczący pupil, może być gniew.   

Dlatego jeśli chcemy prawidłowo zinterpretować omawiane tu zachowanie naszego podopiecznego, musimy uwzględnić pozostałe elementy języka ciała. Co mówią nam ruchy głowy, ustawienie uszu itd. Koniecznie weźmy też pod uwagę dźwięki, które w tej chwili wydaje.

Podniesiony ogon u kota 

Co oznacza podniesiony ogon u kota? Wyraża między innymi pozytywne emocje; oznacza, że futrzak jest nastawiony przyjaźnie. Dlatego jest jednym z elementów kociego powitania. Często wygląda to tak, że kot podchodzi do nas z uniesionym ogonem, a potem ocierając się o nasze nogi, swym ogonem je oplata. To ostatnie służy wymianie zapachów między kotem a opiekunem.  

Takie powitanie jest jednocześnie oznaką uległości, szczególnie wtedy, gdy kot podchodzi z opuszczoną głową, na lekko ugiętych przednich nogach. Gdy zwierzak wita się z nami w ten sposób, sygnalizuje nam to, że uważa nas za silniejszych od siebie.  

Tu mała ciekawostka. U psów uniesiony ogon jest jednym z elementów postawy oznaczającej dominację. Przy powitaniu przyjmują ją zwierzęta stojące na wyższym szczeblu drabiny społecznej. To właśnie może być to źródłem pewnych nieporozumień między psami a kotami. Gdy kot zbliża się do psa z uniesionym ogonem w „geście” przyjaźni i uległości, ten myśli, że ma do czynienia z osobnikiem dominującym.  

Podniesiony ogon ale zagięty ku dołowi u kota sugeruje nam, że zwierzak nie czuje się pewnie. Targają nim również negatywne emocje. Uniesiony prosto, nastroszony ogon kota, wygięty grzbiet, zjeżona sierść, położone po sobie uszy, prychanie i syczenie świadczą o tym, że zwierzę odczuwa jednocześnie strach i złość. Dlatego ani nie ucieka, ani nie atakuje.  

Przyjmując opisaną powyżej postawę kot wydaje się większy i silniejszy niż jest w rzeczywistości. Istnieje więc szansa, że jego wróg się wystraszy i nie zaatakuje. Jeśli jednak to nie nastąpi, kot w końcu będzie musiał zdecydować się albo na walkę, albo na ucieczkę.  

Przyparty do muru, z pewnością zaatakuje. Pamiętajmy o tym i zachowajmy ostrożność wobec kota, który na nasz widok zachowuje się w opisany powyżej sposób. Lepiej go nie prowokować, tylko starać się go uspokoić.  

Co ciekawe, nastroszony ogon kota i inne opisane wyżej elementy niewerbalnego języka ciała nie zawsze oznaczają wspomniany konflikt emocji. Bywa, że są po prostu elementem zabawy. Najczęściej możemy zachowanie takie zaobserwować u kociąt, które w ten sposób próbują się nawzajem przestraszyć. Dzięki takiej zabawie maluchy mają możliwość sprawdzenia swoich sił i ćwiczenie zachowań, które przydadzą im się w dorosłym życiu.  

Zdarza się jednak, że kociak naprawdę się czegoś przestraszy, wówczas również przyjmuje opisaną wyżej postawę. Towarzyszy temu jednak syczenie i prychanie, czego zwykle brakuje, gdy mamy do czynienia z zabawą.

Koci ogon na linii grzbietu 

Ogon kota noszony mniej więcej na linii grzbietu – w pozycji stojącej – może być oznaką zadowolenia. Kot jest spokojny i rozluźniony. Czubek ogona ma wówczas lekko wygięty ku górze. W taki sposób układają też ogon koty, które coś bardzo zainteresuje – skupiają wówczas wzrok w jednym punkcie, jednocześnie ustawiając w tym kierunku uszy.  

Nasi mruczący pupile noszą w ten sposób ogon również wtedy, gdy się do czegoś skradają, czyli podczas polowania. Tak ustawiony ogon może mieć również pewny siebie kot, przy spotkaniu z innym kotem, czy też innym zwierzakiem, bądź człowiekiem.

Opuszczony ogon u kota 

Lekko i swobodnie opuszczony ogon kota zwykle oznacza, że zwierzę jest spokojne i zrelaksowane. O tym, że tak jest, świadczy również rozluźnione ciało, stąpanie na lekko ugiętych nogach oraz wyrażająca spokój mimika. Zwierzak nie jest ani agresywny, ani uległy, czy wystraszony.  

Nisko opuszczony ogon kota może świadczyć o tym, że zwierzę jest zdenerwowane czy wręcz złe. Możemy to rozpoznać po tym, że jego mięśnie są napięte, a nogi mocno wyprostowane. Postawa agresywna, nie musi jednak oznaczać, że kot zaatakuje. Z pewnością zrobi to, gdy go sprowokujemy.  

Kiedy jednak opuszczonemu ogonowi u kota towarzyszy ugięcie nóg, mamy do czynienia ze zwierzakiem, który się czegoś boi. Im jego strach jest silniejszy, tym bardziej przypada do ziemi i bardziej podkula ogon.

Ogon owinięty wokół ciała 

Nasi mruczący pupile często owijają ogon wokół własnego ciała. Robią tak, gdy siedzą i gdy śpią w typowej dla siebie pozycji, czy z łapami pod ciałem. Takie ułożenie ogona kota świadczy wówczas o tym, że zwierzak jest zrelaksowany. Oczywiście jeśli jego mięśnie nie są napięte, a mimika nie zdradza negatywnych emocji.  

Owinięty wokół ciała ogon kota może również oznaczać strach. Gdy futrzak kuli się w sobie, jak chciał stać się jak najmniejszy, kładzie po sobie uszy, jego oczy są nienaturalnie szeroko otwarte, z pewnością bardzo się boi, czy wręcz jest przerażony.  

Chociaż kot, który przyjmuje taką postawę, odczuwa lęk, powinniśmy zachować ostrożność w kontakcie z nim. Strach bywa bowiem także przyczyną agresji, w myśl zasady, iż najlepszą ochroną jest atak.

Zrozumieć, co mówi ogon kota 

Umiejętność odczytywanie emocji mruczącego podopiecznego jest dla każdego kociarza niezwykle ważne. Rozumienie kociej mowy ciała pomaga bowiem prawidłowo opiekować się zwierzęciem – co do tego nie ma żadnej wątpliwości. Ogon kota wiele może nam powiedzieć o nastroju, w jakim futrzak się znajduje. To ważny element niewerbalnego języka futrzaków, ale ruchy i ustawienie bywa wieloznaczne. Dlatego pamiętajmy, że tylko jednoczesna analiza wszystkich jego elementów umożliwi nam zrozumienie pupila.

Jacek P. Narożniak to wszechstronny dziennikarz i copywriter, którego pasja do zoologii oraz zawodowe ścieżki idealnie się ze sobą łączą. Jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, swoją karierę w mediach rozpoczął w 1994 roku. Od tego czasu współpracował z renomowanymi czasopismami takimi jak "Wiedza i Życie", "Charaktery", "Cogito", czy "KOT", gdzie zdobywał uznanie za poradnikowe artykuły, reportaże i felietony. Pan Jacek jest nie tylko znanym behawiorystą, ale również wieloletnim hodowcą kotów rasy rosyjskiej niebieskiej. Prowadzi popularny blog, gdzie dzieli się swoją wiedzą o zwierzętach domowych, oferując cenne porady i ciekawostki, które cieszą się dużym zainteresowaniem wśród czytelników. Oprócz dziennikarstwa, Jacek jest również specjalistą od optymalizacji oraz pozycjonowania stron internetowych, co umożliwia mu skuteczne łączenie zainteresowań zawodowych z pasją do biologii, a także zoologii. Jego teksty popularnonaukowe, publikowane w licznych czasopismach i portalach internetowych, przyciągają uwagę szerokiego grona odbiorców, dzięki czemu Jacek jest cenionym autorem i ekspertem w dziedzinie zoologii oraz behawioru zwierząt.
Oceń ten artykuł
Czy ten artykuł był pomocny?
Przetwarzanie...

Dziękujemy za opinię!
Będziemy zadowoleni, jeżeli powiesz nam czemu nie spodobał Ci się ten artykuł

Napisany w Kot, Porady behawiorysty
Popularne wpisy
1 komentarz do “Ogon kota – co mówi o nastroju Twojego pupila?
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.