Pies w samolocie. Podróżniczy poradnik dla właścicieli psów

Przewóz psa samolotem to stresujący temat, jednak wiemy, że dla miłośników czworonogów nie ma rzeczy niemożliwych. Do takiej podróży trzeba się jednak solidnie przygotować. W poniższym poradniku zebraliśmy najważniejsze aspekty transportu psa samolotem. Pamiętaj jednak, że regulacje związane z podróżą lotniczą mogą się zmieniać, dlatego zawsze należy dokonać weryfikacji. 

Podróż samolotem z psem – od czego zacząć?

Nie da się ukryć, że są pewne miejsca, do których nie dotrzesz samochodem czy promem lub podróż tymi środkami transportu będzie bardzo długa i męcząca. Wtedy najlepszym wyborem jest samolot. Zanim zaczniesz rezerwować bilety, upewnij się, że wybrany kraj przyjmuje podróżnych z psami, a jeśli tak, to jakie warunki musisz spełnić. Np. podczas podróży lotniczej do Wielkiej Brytanii kraj ten wymaga, aby zwierzęta podróżowały drogą cargo.

Często dodatkowe obostrzenia obowiązują opiekunów psów ras uznawanych za niebezpieczne, np. w Czechach wymagane jest zgłoszenie o przylocie z dobowym wyprzedzeniem. Kolejnym krokiem jest wybór linii lotniczych. Tzw. tanie linie zazwyczaj nie wyrażają zgody na transport psa samolotem, inne natomiast mają ścisłe regulacje związane z miejscem przewozu. 

Podróż samolotem z psem – wymagane dokumenty

Zanim ruszycie na wielką przygodę, upewnij się, że Twój pupil ma wszystkie wymagane dokumenty. Jeśli podróżowaliście wspólnie wcześniej do innych krajów, z pewnością nie będzie to problem. Może się jednak zdarzyć, że czeka cię załatwianie brakującego dokumentu, więc warto zabrać się za to z wyprzedzeniem.

Co będzie potrzebne, aby transportować psa samolotem? Wymagania mogą różnić się w zależności od celu podróży, ale zazwyczaj są to:

• aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie,
• zaświadczenia weterynaryjne o stanie zdrowia (m.in. z datą odrobaczenia), uwzględniające przepisy danego państwa,
• paszport (wydawany przez weterynarza) z opisem rasy, płci i maści zwierzęcia oraz informacją o numerze microchipu lub tatuażu.

Przeczytaj także: Paszport dla psa – jak wyrobić, ile kosztuje i co powinieneś wiedzieć o tym dokumencie?

Lot samolotem z psem – formy przewozu

W zależności od kraju Twojej podróży oraz przewoźnika będzie zależała forma przewozu zwierzęcia. Psy mogą podróżować samolotem w następujący sposób:

• na pokładzie samolotu w transporterze,
• w luku bagażowym,
• drogą cargo (osobnym samolotem transportowym).

Druga i trzecia opcja może wydawać się bardziej stresująca, ponieważ pupil będzie oddzielony od ciebie. Wielu opiekunów boi się, że pies w transporterze będzie przebywał wśród walizek i innych bagaży, a tymczasem przestrzeń, w której podróżują zwierzęta, jest specjalnie wydzielona, posiada odpowiednią temperaturę, wysoką zawartość tlenu w powietrzu oraz specjalne wygłuszenie.

Jeśli pies podróżuje w roli certyfikowanego przewodnika [SVAN], ma zapewniony przelot bezpłatny i niezależnie od wagi oraz gabarytów może przebywać w kabinie pasażerskiej bez konieczności zamknięcia w transporterze czy klatce. Musi być jednak na smyczy. 

Niektóre linie dopuszczają przewożenie w kabinie pasażerskiej poza transporterem również tzw. psów asystujących mających pełnić rolę wsparcia emocjonalnego [ESAN]. Taką opcję posiada np. Lufthansa, podczas gdy od kwietnia 2021 roku PLL LOT wycofał taką możliwość. 

Pies w samolocie na kolanach? Jedynie w warunkach spokojnego lotu i pozostając w transporterze. Podczas startu, lądowania i turbulencji obowiązkowo pod siedzeniem, zaś psy asystujące i przewodnicy muszą wrócić w takiej sytuacji w bezpieczne miejsce.

Przewóz psa samolotem – wybór transportera

Jak już wiesz, pies w samolocie, jeśli nie pełni roli przewodnika, musi podróżować w specjalnym transporterze. Decyzja o możliwości przewozu zwierzęcia w kabinie pasażerskiej zależy od jego wagi i wielkości. Każdy przewoźnik określa maksymalną wagę psa wraz z transporterem, zazwyczaj jest to 8-10 kg, a także podaje wymiary transportera. Musi się on bowiem podczas startu i lądowania oraz w przypadku turbulencji zmieścić pod fotelem pasażera. Jednym słowem – w kabinie pasażerskiej mogą podróżować jedynie małe psy. 

Dodajmy, że niektóre linie lotnicze dopuszczają przewóz zwierząt w kabinie w dedykowanej do tego celu torbie. Ma ona dodatkową zaletę, ponieważ po zakończeniu podróży łatwo ją złożyć i schować. Zwróć uwagę, aby torba miała wygodny uchwyt oraz zapewniała obieg powietrza. Doskonale sprawdzi się torba dla małych zwierząt domowych. 

Jak przewieźć psa samolotem w luku bagażowym lub cargo? Tutaj obowiązują regulacje Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego. W jednym transporterze może znajdować się jeden pies, wyjątek stanowią szczeniaki do 6. miesiąca życia. Ich liczba nie może być większa niż trzy czworonogi na jeden transporter. 

Wielkość transportera zależy oczywiście od masy i gabarytów psa. Przyjmuje się, że zwierzę musi mieć możliwość ruchu, swobodnego wstania i zmiany pozycji. Część transporterów, np. Guliver 3 firmy Zolux , posiada rączkę do przenoszenia oraz plastikowe drzwiczki, na których zamontujesz miski do jedzenia i picia. Dla psa średniej i dużej rasy możesz wybrać transporter Guliver 5 IATA z długą rączką do ciągnięcia. Możesz bowiem dokupić do niego samoblokujące się kółka.

Twoim obowiązkiem jest również wyposażenie transportera w matę lub poduszkę wyściełającą dno. Ważne, aby była dopasowana wielkością do powierzchni podłoża.

Pamiętaj, że podczas odprawy obsługa linii lotniczych ma obowiązek sprawdzić, czy twój transporter spełnia wszystkie wymagania. Jeśli będzie miała zastrzeżenia, może odmówić transportu zwierzęcia. 

Oswajanie z transporterem

Jeśli Twój pies na co dzień korzysta z klatki kennelowej lub podróżuje w transporterze samochodem, to jesteś w bardzo komfortowej sytuacji. Dzięki temu skracasz przygotowanie do transportu o jeden etap. W przeciwnym razie polecamy kupić transporter na kilka tygodni przed planowaną podróżą.

Czeka cię bowiem przyzwyczajanie czworonoga do wejścia, a następnie przebywania w zamkniętym transporterze. Oczywiście wszystko powinno odbywać się na zasadzie pozytywnego wzmocnienia. Początkowo nagradzaj zwierzę, jak tylko podejdzie do transportera i go powącha. Zachętą do wejścia będzie wkładanie smakołyków dla psa do środka, chwalenie za pozostanie w środku. Gdy pies nie będzie bał się zostać na dłuższą chwilę w transporterze, czas na ostatni etap, czyli zamykanie drzwiczek, a następnie przenoszenie lub przewożenie transportera z miejsc na miejsce. Dzięki temu zwierzę nie będzie się stresowało, gdy nadejdzie dzień wyjazdu. 

Ostatnie przygotowania do podróży

Gdy walizki są już spakowane, a twoje dokumenty czekają w bagażu podręcznym, czas przygotować do podróży pupila. Pamiętaj o właściwym oznaczeniu transportera. Przymocuj do niego etykietę, która będzie zawierać nie tylko Twoje dane kontaktowe, ale również imię zwierzęcia i instrukcję dotyczącą żywienia. 

Odprawa z psem potrwa dłużej, linie lotnicze zalecają zatem, abyś był na lotnisku trzy godziny przed odlotem. To szczególnie ważne, gdy pupil musi lecieć w luku bagażowym lub transportem cargo. Z uwagi na zdrowie zwierzęcia nie karm go na kilka godzin przed wylotem, zaś wodę podawaj małymi porcjami. Warto również zadbać o porządny spacer przed odprawą, aby pies załatwił potrzeby fizjologiczne oraz nieco się zmęczył.

Jeśli pies w samolocie przebywa z Tobą w kabinie pasażerskiej, umieść smycz i kaganiec w swoim bagażu podręcznym. Natomiast gdy zwierzę podróżuje w luku bagażowym, przypnij jego akcesoria na zewnątrz transportera. 

Bardzo ważne: nie podawaj nigdy środków uspokajających na własną rękę. Każdy środek tego typu, jego rodzaj i dawka musi być najpierw wcześniej skonsultowana z lekarzem weterynarii. 

Pies w samolocie – grunt to spokój

Wiesz już, jak przewieźć psa samolotem, a ta teoretyczna baza powinna znacznie ułatwić ci kolejne etapy, czyli kompletowanie odpowiednich akcesoriów wymaganych w podróży, przyzwyczajanie czworonoga do transportera czy załatwianie potrzebnych dokumentów. Podczas samej podróży bardzo ważny będzie natomiast twój spokój, który udzieli się zwierzęciu i pomoże wam spokojnie przetrwać lot. 

Facebook

Pinterest

Twitter

Linkedin

email

Print